"M jak miłość" odcinek 1792 - poniedziałek, 25.03.2024, o godz. 20.55 w TVP2
W 1792 odcinku "M jak miłość" odbędzie się długo wyczekiwana rozprawa rozwodowa Lisieckich! I choć wszystko będzie wskazywało, że Ula i Bartek dogadają się w sprawie swojego rozstania, jak i podziału opieki nad Kalinką, gdyż wnuczka Mostowiaków w ostatniej chwili zmieni front i zgodzi się na wszelkie ustalenia męża, to jednak jak podaje swiatseriali.interia.pl brak wiadomości z Australii sprawi, że Barbara w 1792 odcinku "M jak miłość" zacznie mieć ku temu poważne wątpliwości. I z tego powodu aż zacznie umierać z niepokoju. I mimo iż Marysia (Małgorzata Pieńkowska) spróbuje ją uspokoić, to niestety przeczucia nestorki rodu okażą się prorocze...
- W nocy nawet nie zmrużyłam oka... U nich jest już wieczór i wciąż żadnych wiadomości - zwierzy się Marysi.
- Mamo, ale po co tak się zamartwiasz...? Nie ma sensu martwić się tym, na co nie mamy wpływu... Ten rozwód to przecież tylko formalność i powinniśmy się cieszyć, że Ula i Bartek w końcu dogadali się w sprawie dziecka... - zauważy córka.
- Może i tak. Tylko dlaczego nikt się do nas nie odzywa? - westchnie Barbara, ale Rogowska uzna, że to tylko kwestia czasu - Na pewno Bartek wkrótce zadzwoni...
Tyle tylko, że w 1792 odcinku "M jak miłość" to wcale nie Bartek skontaktuje się z Mostowiakami tylko Marek (Kacper Kuszewski), który przekaże im szokujące wieści. A to dlatego, że okaże się, że Ula zrobiła Bartka na szaro i wszystko tak ukartowała, aby pogrążyć męża przed wymiarem sprawiedliwości i ostatecznie osiągnąć swój cel! A więc podstępem zabrać mu Kalinkę i jeszcze sprowadzić na niego kłopoty, które w 1792 odcinku "M jak miłość" będą mogły nawet skończyć się dla Lisieckiego więzieniem i sprawą karną!
W 1792 odcinku "M jak miłość" Barbara nie będzie mogła uwierzyć własnym uszom! Nestorka rodu Mostowiaków będzie zszokowana i kompletnie załamana faktem, że jej wnuczka mogła posunąć się do tak okropnego czynu. Seniorka zdecydowanie potępi Ulę, która swoim zachowaniem doprowadzi nie tylko do tragedii Bartka, którego zrobi się Barbarze straszliwe żal, ale także i jej samej! A to dlatego, że w 1792 odcinku "M jak miłość" nestorka rodu poważnie się pochoruje i to właśnie przez wyrodną wnuczkę!
- Jak Ula mogła posunąć się do czegoś takiego? - zapyta załamana Barbara.
- Ja też tego nie rozumiem. Ale jeśli chodzi o Kalinkę... Ula jest do niej bardzo przywiązana... będzie się nią dobrze zajmować... to na pewno... A Bartek... - spróbuje wytłumaczyć Marysia, ale wstrząśnięta Mostowiakowa wejdzie jej w słowo - Właśnie - co dalej z Bartkiem? Co ta Ula mu zrobiła? Biedny chłopak... Przepraszam was, strasznie rozbolała mnie głowa... Pójdę się położyć...