"M jak miłość" odcinek 1778 - poniedziałek, 5.02.2024, o godz. 20.55 w TVP2
Blady strach w 1778 odcinku "M jak miłość" padnie na Olka, który po powrocie do domu zauważy, że nigdzie nie ma niani Boryska. Nieśmiało zapyta Anetę co zrobiła z Lilką, a odpowiedź żony nie będzie zapowiadała nic dobrego. - Wysłałam ją do domu - stwierdzi Aneta, która dojdzie do wniosku, że ich synek najbardziej na świecie potrzebuje nie kochającej, troskliwej opiekunki, lecz w pełni zaangażowanych rodziców. - No chyba żartujesz? Kotek, mieliśmy odpocząć! Chyba nam się należy po takim tygodniu! - Olek wcale nie będzie zadowolony z decyzji żony od której jednak nie będzie już odwrotu.
Z argumentami Anety w 1778 odcinku "M jak miłość" nie zdoła w żaden sposób dyskutować. Jak ona coś postanowi, to musi być po jej myśli. - No właśnie... Tak zasuwaliśmy, że prawie nie widywaliśmy Borysa. Czy ty chcesz, żeby nasze dziecko zapamiętało z dzieciństwa tylko nianię? Ja już i tak mam wrażenie, że on się dużo bardziej cieszy jak Lilka przychodzi, niż jak ja wracam z pracy...- Już nie przesadzaj!- Nie przesadzam! W każdym razie czas, który spędzamy razem musi być taki wartościowy i wysokiej jakości. Dlatego dzisiaj jedziemy całą rodziną na basen!
Wyprawa na basen nie wypali, ale w 1778 odcinku "M jak miłość" Aneta zaciągnie Olka i Boryska na plac zabaw, pewna tego, że synek na całe życie zapamięta ten "szczególny" czas spędzony z rodzicami. Rodzinna sielanka w wykonaniu Chodakowskich szybko się skończy, gdy po powrocie do domu Aneta popełni niebezpieczny błąd. Da niespełna 2-letniemu Boryskowi do zabawy przedmiot, który nigdy nie powinien trafić w ręce dziecka.
Aneta i Olek w 1778 odcinku "M jak miłość" wpadną w panikę. - Borys rozkręcił latarkę. Nie wiem, gdzie jest bateria!
- Borys się bawił latarką? A skąd on miał latarkę?
- Bo mu dałam, żeby się zajął czymś!
- Wiesz, że jak się nie znajdzie ta bateria, to trzeba z nim jechać na ostry dyżur. Jak on ją połknął, to... - Chodakowski w 1778 odcinku "M jak miłość" zacznie kreślić czarne scenariusze, ale na szczęście Aneta w porę odnajdzie baterię. Zda sobie wówczas sprawę, że bez Lilki zarówno ona jak i Olek nie dadzą sobie rady z Borysem.