"M jak miłość" odcinek 1766 - wtorek, 12.12.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Aleksandra chciałaby, żeby jej synowie wiedli dobre, poukładane życia. Tak było do tej pory, bo Olek doczekał się dziecka z ukochaną Anetą (Ilona Janyst), oboje rozwijają kariery i żyje im się naprawdę bardzo dobrze. Niestety u detektywa sprawy potoczyły się nieco inaczej, bo całkiem niedawno nastąpił rozwód z Izą, a Aleksandra brała w nim czynny udział i pomagała synowi nawet tuż przed wejściem na salę sądową. Detektyw ze stresu zapomniał z mieszkania dowodu, a matka natychmiast popędziła do sądu z pomocą. Nie da się ukryć, że seniorka lubiła byłą synową, ale wszystko upadło, bo ona zadecydowała zająć się nowym życiem z Radkiem (Philippe Tłokiński). Ucierpieli na tym Maja (Laura Jankowska) i Szymek (Staś Szczypiński).
W 1766 odcinku "M jak miłość" Aleksandrę dojdą słuchy, że Marcin nadal spotyka się z Kamą i łączy ich gorąca znajomość. To Olek niechcący wygada się przed mamą, a ona oniemieje. Przypomnijmy, że Aleksandra już raz "wpadła" na Kamę i wcale nie spodobał jej się fakt, iż tancerka erotyczna zbliża się do jej syna i wnuków. Aleksandra zdecydowanie wolała poukładaną, cichą Izę, która przez większość czasu tworzyła z Marcinem bardzo udaną relację. Oczywiście do czasu, bo potem doszło do zdrady i upadku małżeństwa.
Aleksandra nie polubi Kamy
Nie da się ukryć, że Aleksandra wolałaby dalej widzieć syna u boku Izy, chociaż po tym co zrobiła, nie ma na to szans. W 1766 odcinku "M jak miłość" nie spodobają jej się wieści od Olka na temat romansu detektywa z Kamą. Aleksandra nie tak wyobraża sobie kolejną synową... Czy to jednak powstrzyma Chodakowskiego przed spotykaniem się z piękną tancerką? Wydaje się, że nie, a Aleksandra będzie musiała przyzwyczaić się do tej myśli. Może z czasem i ona zaakceptuje Kamę i okaże się, że jednak się polubią? Czas pokaże.