"M jak miłość" odcinek 1765 - poniedziałek, 11.12.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1765 odcinku "M jak miłość" Ewa zdradzi Marysi szokującą prawdę o jej mężu, który niedawno przyjął atrakcyjną ofertę pracy w Warszawie. I choć Rogowska nie chciała, aby jej mąż tak dodatkowo się obciążał, to on pozostał jednak nieugięty i w tym przypadku zdecydowanie postawił na swoim. A w 1765 odcinku "M jak miłość" Marysia pozna być może jego główne motywacje, gdy nowe światło na sprawę rzuci jej dawna rywalka! Wszystko przez to, iż Kalinowska przyzna, że Rogowski stał się w stolicy zwykłym babiarzem i właśnie z tego względu tak chętnie jeździe do Warszawy, gdyż nie przepuszcza żadnej kobiecie!
- Artur? Sam nie jest święty! Mój znajomy pracuje z nim w Warszawie. I wiesz co? Twój mąż jest pon prostu cholernym babiarzem, żadnej nie przepuści. A ty jesteś po prostu ślepa i naiwna, wiesz? w ogóle znasz się na facetach… - wytknie jej Ewa.
- Mam fantastycznego męża, a ty nie masz żadnego! - dopiecze jej Marysia.
Oczywiście, Marysia w 1765 odcinku "M jak miłość" nie uwierzy w zarzuty Ewy i szybko odprawi wścibską rywalkę. Jednak jej słowa tak naprawdę nie dadzą jej spokoju, gdyż Rogowska doskonale będzie pamiętała romans męża z Teresą (Dominika Łakomska), w który wdał się również, gdy nie było jej u jego boku! Dlatego jak tylko nadarzy się okazja, to postanowi go o niego wypytać! I wcale długo nie będzie trzeba na nią czekać, gdyż w 1765 odcinku "M jak miłość" Artur przyłapie żonę na polewaniu wodą Basi (Karina Woźniak) i Wojtka (Aleksander Szeląg), a przy okazji i sam dostanie!
- O nie poznaję tutaj koleżanki! Marysiu, żeby własną córkę szlaufem? - zaśmieje się Artur, gdy nastolatkowie uciekną.
- Wiesz co? A ty się nie odzywaj! - odgryzie się Marysia, po czym zacznie polewać go wodą.
- Hej! - krzyknie Rogowski.
I w tym momencie w 1765 odcinku "M jak miłość" Marysia wypomni Arturowi słowa, które usłyszała od Ewy. A Rogowski jak gdyby nic je potwierdzi i jeszcze będzie z siebie dumny, czym już wyprowadzi swoją żonę z równowagi! I wtedy gorzko pożałuje swoich słów, gdyż dopiero się zacznie, gdy Marysia straci nad sobą kontrolę!
- Tak, bo widziałam i słyszałam, że w nowej pracy masz już opinię podrywacza! - wytknie mu żona.
- Kochanie, nic na to nie poradzę, naprawdę, że powodzenie u kobiet jest jakby no moim przekleństwem, tak? - przyzna ucieszony Artur.
- Co?! - zdenerwuje się Rogowska, która zacznie lać wodę większym strumieniem.
- O nie! Nie odważysz się! Nie! Przestań! Kurczę! - zacznie krzyczeć uciekający Rogowski, który szybko dostanie za swoje!