M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1732: Wypadek Lilki u Chodakowskich. Aneta z zaskoczeniem odkryje wyczyny w jej domu - ZDJĘCIA

Lilka (Monika Mielnicka) tylko Anecie (Ilona Janyst) zwierzy się w 1732 odcinku "M jak miłość" z wypadku, do którego doszło pod jej dachem! Opiekunka Boryska (Tymon Szkopek) nie bardzo poradzi sobie w sytuacji, w której dziecko zacznie zachowywać się niegrzecznie. Lilka powie Chodakowskiej o tym, co wyczynia się pod jej dachem, kiedy jej nie ma w domu! W 1732 odcinku "M jak miłość" zachowanie Boryska wymknie się spod kontroli, a Lilka poniesie tego konsekwencje! Aneta nie wyjdzie z szoku.

"M jak miłość" odcinek 1732 - wtorek, 16.05.2023, o godz. 20.55 w TVP2

Aneta i Olek (Maurycy Popiel) zaczną mieć poważne problemy z synem w 1732 odcinku "M jak miłość", bo mały Borysek spłata im kilka figli. Zacznie się od zniknięcia chłopca z łóżeczka i huku na całe mieszkanie. Okaże się, że malec przewrócił suszarkę na pranie i wymknął się Chodakowskim spod kontroli. Na to wszystko w mieszkaniu lekarzy pojawi się Lilka, która przekaże szokujące informacje o tym, co tak naprawdę dzieje się pod nieobecność Chodakowskich. Była żona Mateusza (Krystian Domagała) udowodniła już, że umie zająć się dzieckiem, ale i ją pewne sprawy wystraszą!

- A co to? Mały jeszcze śpi? - zapyta się opiekunka. - Tak, miał bardzo pracowity poranek, zjadł śniadanie i znowu zasnął. Uważaj na niego, bo on ostatnio bardzo dużo rozrabia - przyzna Chodakowska, a Lilka podejmie temat i w 1732 odcinku "M jak miłość" wyjaśni lekarce, że pod jej nieobecność doszło do pewnego wypadku...

- Oj, wiem coś o tym. Ostatnio wylał na mnie całą zupę. Miałam ze sobą ciuchy na siłownię, więc bluzkę i stanik włożyłam do pralki razem z ciuchami małego - wyjaśni Lilka Anecie, a ta oniemieje, bo nie wiedziała, że psoty syna poszły aż tak daleko. Na szczęście wypadek Lilki w domu Chodakowskich będzie niegroźny, ale wiadomo już, że mały Borysek da popalić nie tylko rodzicom i swojej opiekunce. 

Kiedy opiekę nad malcem przejmie w 1732 odcinku "M jak miłość" Iwona (Hanna Śleszyńska), jej także Borysek wykręci niezły numer! Kryńska wystraszy się, że dziecku dzieje się krzywda, bo będzie rozrabiał jak nigdy. 

- (...) Jezus, to moja wina. Przecież on teraz szaleje jak tornado. Nawet na moment nie powinnam spuszczać go z oka - powie wystraszona o wnuka babcia. 

- Mamuś, to nie jest twoja wina. To się równie dobrze mogło wydarzyć w naszej obecności. Teraz już przestań panikować, bo tylko nakręcasz Boryska. A zobacz, że on już nawet nie płacze - stwierdzi Aneta, zachowując spokój. Na szczęście wypadki z udziałem syna Chodakowskich będą dość niegroźne i nic złego się nie stanie. 

M jak miłość. Bezczelna Iza odegra przed Marcinem szlachetną żonę, która dba o dobro dzieci!
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze