"M jak miłość" odcinek 1724 - wtorek, 11.04.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1724 odcinku "M jak miłość" Ewa, mimo gróźb Marysi, nie zmieni swojego podejścia względem żony Artura i wciąż będzie okazywać jej niechęć. Przypomnijmy, że po wyjściu na jaw spisku Kalinowskiej i Jerzego Argasińskiego (Karol Strasburger) z podstawioną pacjentką Klaudią (Angelika Smyrgała), która miała uwieść Łukasza (Jakub Józefowicz) miarka się przebrała i Rogowska postanowiła ostatecznie rozmówić się z rywalką. Marysia dała Ewie jasno do zrumienienia, że ma się trzymać z daleka od niej i jej rodziny, gdyż w przeciwnym razie urządzi ją tak samo jak bandyta Różyc (Mariusz Krzemiński) w siedlisku Magdy (Anna Mucha). W pierwszej chwili słowa Rogowskiej przeraziły Kalinowską do tego stopnia, że pobiegła na skargę do jej męża, ale już w 1724 odcinku "M jak miłość" nie będą robiły na niej żadnego wrażenia! Tym bardziej, że znajdzie w nich pewną lukę, którą zdecyduje się wykorzystać!
W 1724 odcinku "M jak miłość" Ewa wciąż nie będzie pałała do Marysi sympatią, jednak teraz to nie ona stanie się jej głównym celem! Oczywiście, Kalinowska ciągle nie pogodzi się z tym, że Rogowscy tworzą idealne małżeństwo i nie ustanie w swoich próbach uwiedzenia Artura, ale przestanie się już wyżywać na jego żonie! Wszystko przez to, że w 1724 odcinku "M jak miłość" znajdzie sobie kolejną ofiarę, którą zostanie sprzątaczka Krystyna (Dorota Chotecka-Pazura). Tym bardziej, że Popławska mocno jej podpadnie, gdy ona zacznie wyśmiewać podbite oko Rogowskiej, a ta stanie w jej obronie. Kalinowska uzna, że od teraz może spokojnie znęcać się nad Krystyną, gdyż jest ona jedynie koleżanką Marysi, a więc nie wlicza się w jej krąg rodzinny, zatem ze strony Rogowskiej nic jej nie będzie grozić! Ale czy na pewno?
W 1724 odcinku "M jak miłość" Ewa zacznie rzucać złośliwe komentarze pod adresem Krystyny. Kalinowska będzie przy tym tak nieprzyjemna, że szybko doprowadzi żonę Staszka (Sławomir Holland) do potwornych łez. Oczywiście, lekarka będzie miała z tego ogromną satysfakcję, gdyż jej nowa ofiara będzie zdecydowanie łatwiejszym celem niż Marysia. Czy w 1724 odcinku "M jak miłość" Popławska poskarży się Rogowskim na zachowanie Kalinowskiej? A może Marysia i Artur sami zostaną świadkami okropnego zachowania Ewy? Tego dowiemy się już niebawem, ale z pewnością możemy być pewni, że jak Rogowscy dowiedzą się prawdy, to tak tego nie zostawią!