"M jak miłość" odcinek 1706 - poniedziałek, 6.02.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1706 odcinku "M jak miłość" Paweł nie zdoła zapobiec brutalnemu ataktowi na Basię. W czasie, gdy przybrana córka wsiądzie do samochodu nieznajomego chłopaka, Zduńscy wybiorą się do Grabiny, gdzie Paweł przygotuje dla żony wyjątkową niespodziankę. Mąż Franki zakupi ziemię niedaleko rodzinnego domu Mostowiaków, na której w przyszłości wybudują swój własny dom. Wówczas Zduńscy będą przeżywać najpiękniejsze chwile, z kolei Basia w tym samym czasie stoczy prawdziwą walkę o życie. Przybrana córka Pawła odkryje, że padła ofiarą podstępu i spróbuje wydostać się z samochodu oszusta, ale on jej na to nie pozwoli i jeszcze zabierze jej telefon! Na szczęście, auto Filipa zakopie się w lesie, dzięki czemu Basi uda się wydostać z pułapki. Zduńska natychmiast zacznie uciekać, ale niestety potknie się o gałąź, co nieznajomy postanowi wykorzystać....
W 1706 odcinku "M jak miłość" miłe chwile Franki i Pawła w jednym momencie przerwie przerażający telefon od Basi. Zrozpaczona Zduńska poprosi przybranego ojca, aby po nią przyjechał, ale nie będzie chciała mu zdradzić żadnych szczegółów. Oczywiście, Zduńscy natychmiast zjawią się na miejscu, gdzie ich oczom ukaże się przerażona, brudna i poraniona Basia w towarzystwie nieznajomej kobiety. Wówczas w 1706 odcinku "M jak miłość" Paweł nie będzie miał żadnych wątpliwości, że jego przeszywana córka padła ofiarą gwałciciela i natychmiast zawiezie ją na komisariat, ale Zduńska niewiele będzie pamiętać z brutalnego ataku. Przeprowadzone badania wykażą jednak, że do gwałtu na szczęście nie doszło!
Tuż po wizycie na komisariacie w 1706 odcinku "M jak miłość" Franka i Paweł zabiorą roztrzęsioną Basię do siebie, gdzie przybrana córka oczywiście zostanie na noc. Zduński natychmiast poinformuje o wszystkim Alę (Olga Frycz), ale Basia jeszcze nie będzie w stanie rozmawiać o brutalnym ataku, a nadmiar emocji sprawi, że padnie jak zabita. Widok zrozpaczonej Zduńskiej w 1706 odcinku "M jak miłość" ogromnie dotknie Pawła, który obieca France, że tak tego nie zostawi. Wzburzony Zduński postanowi sam wymierzyć sprawiedliwość i przysięgnie, że odnajdzie Filipa i ostatecznie pomści przyszywaną córkę!
- To naprawdę cud, że tak się skończyło. Wolę nie myśleć, co się mogło stać... - uzna Franka, ale to wcale nie uspokoi Pawła.
- Ja tego tak nie zostawię... Dorwę tego sukinsyna - zapowie Zduński.