"M jak miłość" odcinek 1705 - wtorek, 31.01.2023, o godz. 20.55 w TVP2
W 1705 odcinku "M jak miłość" Andrzej będzie szykował się do wyjazdu na Ukrainę. Kiedy Magda przygotuje dla niego małą niespodziankę w siedlisku wzruszenie na chwilę odbierze mu mowę. Chwilę później obróci wszystko w żart, co doprowadzi jego żonę do autentycznego wybuchu śmiechu. Już dawno Mada nie była tak szczęśliwa!
"M jak miłość": niespodzianka Magdy na pożegnanie Andrzeja
Budzyńska postanowi w 1705 odcinku "M jak miłość" dać mężowi smakołyk, którym zajadał się na obiad. I choć Andrzej zarezerwuje nocleg w drogim hotelu, gdzie raczej nie będzie cierpiał głodu, gest żony niesamowicie go wzruszy.
- Widziałam, jak ci smakowały...- powie Magda w 1705 odcinku "M jak miłość", wręczając Andrzejowi pudełko pierogów.
- Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem twoich nowych zdolności kulinarnych - Budzyński spróbuje obrócić wzruszenie w żart.
- Bardzo śmieszne, rzeczywiście... - roześmieje się serdecznie Magda. - Przecież to są pierogi pani Basi, ja tylko je wrzuciłam na wrzątek... Chociaż nie, wyjęłam je zanim się rozpadły, więc rzeczywiście, robię jakieś postępy...
- Jesteś bardzo piękna - nagle spoważnieje Andrzej. - Wiesz o tym?
Andrzej w "M jak miłość": "Zawsze będę cię kochał"
I w tym momencie w 1705 odcinka "M jak miłość" atmosfera zmieni się w ułamku sekundy w śmiertelnie poważną. Do Magdy i Andrzeja dotrze, że być może widzą się po raz ostatni. I wtedy padną ważne słowa.
- Ja wiem, że się powtarzam, ale cokolwiek się stanie, zawsze będę cię kochał - obieca żonie Andrzej i pocałuje ją tak namiętnie, jak zakochany bez pamięci sztubak.
