"M jak miłość" odcinek 1697 - wtorek, 3.01.2023, o godz. 20.55 w TVP2
Osiemnastka Basi w 1697 odcinku "M jak miłość" przysporzy jubilatce sporo cierpienia. W tak ważnym dla niej momencie życia własna matka o niej zapomni. Przez cały dzień przybrana córka Pawła i Franki będzie odbierała telefony od całej rodziny, tylko nie od Ali. Dla byłej żony Zduńskiego, która od dawna nie utrzymuje kontaktu z córką, pozwoliła na to, żeby Basię wychował właśnie Paweł, ważniejszy będzie syn, który z powodu choroby trafi do szpitala. Co prawda w 1697 odcinku "M jak miłość" Basia postara się zrozumieć Alę, ale w pewnej chwili dotrze do niej, że dla wyrodnej matki jest zbędnym dzieckiem!
Paweł i Franka w 1697 odcinku "M jak miłość" dadzą Basi prezent od Ali
Jak zwykle w takich sytuacjach w 1697 odcinku "M jak miłość" Paweł i Franka staną na wysokości zadania. Podarują Basi prezent w imieniu Ali, drogi, elegancki zegarek, żeby 18-latka uwierzyła w to, że matka wcale nie jest taka zła. Tuż przed imprezą w bistro Ala zdobędzie się na rozmowę z córką. Ale dla Basi wcale nie będzie ona przyjemna. Wręcz przeciwnie, zda sobie sprawę, że w życiu Ali liczy się już tylko jej nowa rodzina - kochanek Max i ich syn.
Przykra rozmowa Basi z Alą w 1697 odcinku "M jak miłość"
Po wymuszonych życzeniach od Ali w 1697 odcinku "M jak miłość", Basia szybko przerwie połączenie. Nie będzie miała ochoty dłużej udawać przed matką, że chce z nią rozmawiać. Chłopak Basi, Jasiek (Stanisław Dusza) uzna, że mimo dystansu jaki jest między nią i Alą, kobieta zachowała się jak trzeba. - Może twoja mama jest średnio zaangażowana, ale jak już się ogarnie, to ma gest...
- No jasne, tylko to nie ona kupiła mi ten zegarek. Proszę cię, Paweł to zrobił. Nie miała z tym nic wspólnego. Przynajmniej ojca mam fajnego. I macochę też całkiem spoko... - stwierdzi Basia, która w 1697 odcinku "M jak miłość" podziękuje Pawłowi i France za to, że są dla niej i przy niej nie tylko w dniu 18. urodzin.