M jak miłość

M jak miłość, odcinek 1696: Załamana Kasia wścieknie się na Anetę. Wygarnie Chodakowskiej, że Jakub może nie dożyć jutra - ZDJĘCIA

Kasia (Paulina Lasota) wścieknie się na Anetę (Ilona Janyst) w 1696 odcinku "M jak miłość", kiedy Chodakowska spróbuje nakłonić ją do szalonego pomysłu, Stawska na własne oczy zobaczy, jak Jakub (Krzysztof Kwiatkowski) słabnie w oczach i z chwili na chwilę pomniejszają się jego szanse na przeżycie. Aneta spróbuje pomóc lekarce i zaproponuje pewne rozwiązanie, które początkowo rozjuszy Kasię. Stawka w 1696 odcinku "M jak miłość" wygarnie Chodakowskiej, że Karski jest tak słaby, że może nie dożyć następnego dnia.

"M jak miłość" odcinek 1696 - poniedziałek, 2.01.2023, o godz. 20.55 w TVP2

W 1696 odcinku "M jak miłość" Kasia posprzecza się z Anetą, bo Chodakowska wpadnie na szalony pomysł jak wesprzeć Jakuba, dać mu dodatkową motywację do walki z białaczką. Choroba będzie postępować, a detektyw bardzo osłabnie. Dlatego do akcji wkroczy pomysłowa i cwana Aneta, która zadecyduje, że Kasia musi wziąć ślub z narzeczony, bo tylko to da mu dalszą motywację. Sama przypomni sobie czasy kłopotów Olka (Maurycy Popiel), który siedział w więzieniu, a Chodakowska walczyła o jego wolność i też zdecydowała się na ślub z lekarzem za kratami.

Chodakowska przedstawi pomysł Stawskiej, ale lekarka nie zareaguje na to najlepiej. - Musisz dać mu powód, żeby się zmobilizował i na nowo zaczął walczyć - powie wprost Aneta w 1696 odcinku "M jak miłość". - Jakub jest tak słaby, że może nie dożyć jutra - wykrztusi z siebie Kasia, z pretensją spoglądając na Anetę. - Wiem, dlatego weźmiecie ślub jeszcze dzisiaj - powie twardo żona Olka i zacznie organizować szybką ceremonię. 

Aneta dopnie swego w 1696 odcinku "M jak miłość", a Kasia przystanie na jej pomysł 

Chociaż Kasi początkowo nie spodoba się pomysł koleżanki, w szybkim czasie zrozumie, że to naprawdę jest jakieś rozwiązanie. Aneta zacznie załatwiać formalności z duchownym, który jednak poprawi ją, że nie ma jeszcze uprawnień do udzielania ślubu. - W sytuacji życia i śmierci ma pan wszelkie uprawnienia moralne. A ja nie mam czasu na szukanie księdza - stwierdzi ostro Aneta i dopnie swego. Kasia w tym czasie uda się do chorego narzeczonego i zakomunikuje mu, że biorą ślub. - Ożeń się ze mną. Dzisiaj. Tutaj. Zaraz! - oznajmi Stawska i faktycznie, do szybkiej ceremonii jednak dojdzie. Jak podaje portal światseriali.interia.pl, Kasia powie do Jakuba, że teraz, kiedy są małżeństwem, tym bardziej nie może jej zostawić samej, nie może się poddać i umrzeć. - Teraz jesteś mój, tylko mój. Nie możesz mnie zostawić... - powie szczerze lekarka, ale czy plan Anety całkiem się powiedzie, przekonamy się dopiero niebawem. 

M jak miłość. Marcin wypełni ostatnią wolę Jakuba. Zajmie się Kasią
Najnowsze