"M jak miłość" odcinek 1688 - wtorek, 22.11.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1688 odcinku "M jak miłość" Franka (Dominika Kachlik) podda się operacji, by móc urodzić w przyszłości dziecko. Góralka cierpi na endometriozę, więc jej starania o dziecko będą dużo trudniejsze, niż w przypadku innych kobiet, które nie borykają się z tą chorobą. Ona i Paweł jeszcze w 1682 odcinku "M jak miłość" usłyszeli, że Franka musi poddać się operacji, a pani ginekolog poinformowała parę, że nawet to nie da stuprocentowej gwarancji, że wkrótce pojawi się ich wyczekiwany syn lub córka.
- W najnowszym USG widać na jajniku niewielką torbiel endometrialną. Żeby maksymalnie umożliwić pana żonie zajście w ciążę, musimy tę torbiel usunąć... - oznajmiła w 1683 odcinku "M jak miłość" pani ginekolog. - Operacja? A to konieczne? - dopytał Paweł i jak się niebawem okaże, operacja musi się odbyć, by ciąża była w ogóle możliwa.
Franka w szpitalu w 1688 odcinku "M jak miłość"
Wiadomo już, że Franka wyląduje w szpitalu, a w 1688 odcinku "M jak miłość" Paweł nie odstąpi jej na krok. Bardzo pragnie dziecka z żoną, chociaż zapewnia ją, że jeśli nie uda się mieć własnego dziecka, jego świat się nie skończy. Chyba większy problem będzie w góralce, bo od kiedy zobaczyła na żywo swojego syna Adama (Liam Culbreth), nie może przestać myśleć o dzieciach. Na szczęście zamieszanie z Martą (Natalia Sikora) i Karolem (Konrad Marszałek) się skończyło, a Zduńska obiecała nie wtrącać się więcej w życie Lewickich. Podjęła za to decyzję, że zrobi wszystko, by dać Pawłowi dziecko, by mogli przelać na nie swoją miłość i by tworzyli szczęśliwą rodzinę. Czy tak się właśnie stanie? Operacja to jedyna droga, by móc myśleć o ciąży, więc Franka mimo strachu i obaw, podda się zabiegowi i zawalczy o bycie mamą.