"M jak miłość" odcinek 1671 - wtorek, 20.09.2022, o godz. 20.55 w TVP2
Marcin i Olek w 1671 odcinku "M jak miłość" wezmą się za oszusta Janka, który nie odpuści Aleksandrze. Seniorka sama dała mu dostęp do konta bankowego, a on stwierdził, że to na poczet jej nowej "rodziny" i ma zapomnieć o synach. Szkoda tylko, że nowa "rodzina" to tak naprawdę podejrzana sekta, do której ją wciągnął!
- Jak ci to w ogóle przeszło przez głowę, że mógłbym cię oszukać... uciec, zostawić? Fakt, wypłaciłem pieniądze, jak już mówiłem, to była nagła, podbramkowa sytuacja... ale już wszystko wróciło na twoje konto, prawda? - zapyta Janek w 1671 odcinku "M jak miłość", kiedy przyjdzie z wizytą do Aleksandry. - Chyba trochę spanikowałam… - westchnie kobieta i znów da się omamić!
Przeczytaj: M jak miłość. Spotkanie Julii i Magdy po rozstaniu z Budzyńskim. Pojawi się tajemnicza postać, której nikt się nie spodziewa - ZDJĘCIA
Marcin i Olek zaczną działać w 1671 odcinku "M jak miłość", by uratować matkę
Chodakowscy zauważą, że z matką źle się dzieje. Iwona (Hanna Śleszyńska) już wcześniej w "M jak miłość" wspominała, że Janek ma koszmarny wpływ na seniorkę. Olek wróci z Wiednia i sam uda się na rozmowę z matką. - Iwona cię napuściła, tak? Dlaczego tak wam przeszkadza, że mam jakieś swoje sprawy, swoje życie, nowych przyjaciół?(…) Jestem dorosła, Olek… Już od dość dawna. I zapewniam cię, że nie wpadłam w sidła żadnej sekty, to jakiś absurd! - skwituje Aleksandra, a Aneta (Ilona Janyst) znajdzie u niej podejrzane tabletki! Olek postanowi zgłosić się do brata, by ten zaczął śledztwo w sprawie sekty.
Umowa Marcina i Olka w 1671 odcinku "M jak miłość"
- Myślisz, że... ktoś serwuje to naszej mamie jako „tabletki szczęścia”? (…) Prześwietlę cwaniaczków na wylot, wszystkich po kolei! - powie Marcin w 1671 odcinku "M jak miłość". - Dzięki, braciszku... Obawiam się, że nasza mamuśka... wdepnęła w niezłe bagno - przyzna Olek. - No to ją z niego wspólnymi siłami... wyciągniemy! - podsumuje Marcin i tak też się stanie. Obaj udadzą się osobiście do Janka, a Marcin nie podda się, póki nie prześwietli podejrzanej "rodzinki" matki.