"M jak miłość" odcinek 1659 - wtorek, 10.05.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1659 odcinku „M jak miłość” Ania zacznie żałować, że jej podła intryga skłócenia Basi i Jaśka skończyła się fiaskiem. Wojciechowska tak wszystko zaaranżowała, aby Zduńska pomyślała, że Jasiek ją zdradza i w sumie jej się to udało! Ania wrzuciła na swoje media społecznościowe wspólne zdjęcia z Jaśkiem, a także pokazała Basi prezent, który rzekomo dostała od Jaśka – ręcznie robione rękawiczki, które na Mikołajki podarowała mu właśnie przybrana córka Pawła (Rafał Mroczek). Niestety, dowody mówiły same za siebie, przez co Zduńska uwierzyła w romans kuzynki ze swoim chłopakiem i nie chciała go znać! Na szczęście za radą Barbary (Teresa Lipowska) związek Basi i Jaśka udało się uratować, a Ania musiał obejść się smakiem! Jednak w 1659 odcinku „M jak miłość” nic nie będzie dla niej stracone!
Patrz też: Koszmar za kulisami M jak miłość. Mikołaj Roznerski dopiero teraz ujawnił, co spotkało go pierwszy raz na planie – WIDEO
Zobacz w GALERII ZDJĘĆ jak Ania będzie walczyć o Jaśka w 1659 odcinku „M jak miłość” >>>
W 1659 odcinku „M jak miłość” Ania zacznie wzdychać na widok Jaśka, który coraz bardziej będzie jej się podobał. Zauroczenie nastolatki od razu zauważy Zuza, która aż nie będzie mogła uwierzyć, że to właśnie chłopak Basi jest obiektem jej westchnień! Nowa przyjaciółka Wojciechowskiej będzie przekonana, że nie chodzi jej wcale o Jaśka tylko o to, aby znów dopiec swojej kuzynce!
- Fajny jest – przyzna zapatrzona jak w obrazek Ania.
- Pan Staszek? Trochę stary, no ale co kto lubi – wyśmieje ją Zuza.
- Mówię o Jaśku – wtóruje jej.
- Chyba raczej o Baśce. To o nią w tym wszystkim chodzi – stwierdzi.
Ania w 1659 odcinku „M jak miłość” szybko wyprowadzi ją jednak z błędu i przyzna, że ma na myśli wyłącznie Jaśka. Zuza uzna, że jeżeli faktycznie mu na nim zależy, to powinna zacząć działać i to najlepiej od razu!
- Baśka tutaj nie ma nic do rzeczy. Co? Naprawdę mi się podoba – wyjaśni jej Ania.
- No to działaj. Na co czekasz? – zachęci ją.
Zobacz także: Dramat 17-letniej gwiazdy M jak miłość. Gabriela Świerczyńska przez nienawiść do Ani trafiła na terapię! – WIDEO
Chwilę później w 1659 odcinku „M jak miłość” Zuza sama stworzy Ani okazję do odbicia Baśce, Jaśka, ale Wojciechowska z niej nie skorzysta! Wszystko dlatego, że Zduńska ośmieszy kuzynkę w oczach swojego chłopaka, przez co straci ona cały swój zapał i szybko ucieknie.
- O jaka urocza para. Może zrobić wam zdjęcie – zaśmieje się Zuza.
- Zostaw, bądź mądrzejszy. Nie zwracaj na nie uwagi – skwituje Basia, przez co obu momentalnie zrzednie mina.
Wojciechowska w 1659 odcinku „M jak miłość” nie będzie mogła darować kuzynce takiego poniżenia, a Zuza tylko utwierdzi się w tym, że chodzi jej wyłącznie o Baśkę. Jednak Ania już nie będzie miała chęci niczego jej udowadniać, a gdy Zuza zrozumie, że nie żartuje, to zasugeruje jej, żeby naprawdę zaczęła działać i w końcu odbiła Basi chłopaka!
- Słyszałaś ją? Bądź mądrzejszy. Za kogo ona się uważa – oburzy się Ania.
-Nadal chcesz mi wcisnąć, że chodzi o Jaśka? Bo jak dla mnie to są rozgrywki między kuzyneczkami i ona nie ma z tym nic wspólnego – przyzna Zuza.
- Dobra, odwal się – rzuci Wojciechowska.
- Jezu, wyluzuj. Chcesz go odbić, twoja sprawa. Tylko nie gadaj tyle, a zacznij działać – „poleci” jej.
