"M jak miłość", odcinek 1644 - wtorek, 8.03.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1644 odcinku "M jak miłość" Łukasz zrozumie, że Patrycja nie tylko nie przestała go kochać, ale wszystko co robi, robi dla niego! To będzie moment, w którym skończą się poszukiwania Argasińskiej - żona podłego ordynatora znów zostanie zamknięta w domu. Argasiński pojawi się w szpitalu w Gdańsku, gdzie jego żona będzie leżała na podtrzymaniu ciąży i naopowiada bzdur, że ona jest chora psychicznie. Gdańscy lekarze oddadzą pacjentkę pod opiekę męża, który "natychmiast musi ją zawieźć do warszawskich psychiatrów". O wszystkim Łukasz dowie się od kuzynki Patrycji, która ukrywała ją w swoim mieszkaniu. I Wojciechowski wyruszy ukochaną ratować!
Jak poinformował "Świat seriali" to Bogna (Katarzyna Skolimowska) wytropi miejsce pobytu Argasińskiej. Kiedy dowie się, że żona "pana profesora" lezy w szpitalu w natychmiast o wszystkim mu doniesie. Argasiński poleci go Trójmiast i ściągnie żonę do domu. Kiedy Łukasz zrozumie, że ukochana stara się go chronić za wszelką cenę i dlatego znosi te wszystkie udręki, nie będzie zwlekał ani chwili i wyruszy ją ratować. Tylko, że na propgu domu już nie będzie witała niechcianych gości Bogna, a sam podły ordynator!
Czytaj także: M jak miłość, odcinek 1637: Marcin odkryje tajemnicę Jakuba Karskiego. Zostawił kochankę z dzieckiem - ZDJĘCIA
Dominka wyzna Łukaszowi w 1644 odcinku "M jak miłość", co tak naprawdę Patrycja czuje do niego. Przedstawi mu tez sytuację, w jakiej Aergasińska i znó się znalazła. Czy zgodzi się złożyć zeznania na policji?
- Patrycja nie mówiła o panu zbyt wiele, ale zdążyłam się zorientować, że jest pan dla niej kimś bardzo ważnym, najważniejszym... - wyjawi Łukaszowi kuzynka Patrycji. .
- Raczej... byłem. Kiedyś...
- Myli się pan. Patrycja... O, Boże... Nie mogę panu powiedzieć zbyt wiele, ale... ona robi to wszystko ze względu na pana... Ona... boi się o pana. Jerzy, jej mąż to bardzo niebezpieczny człowiek. Pan sobie nawet nie zdaje sprawy... Jestem pewna, że Patrycja nie wróciła do domu z własnej woli...
- Wróciła do domu? Dlaczego mi pani od razu nie powiedziała? Musimy tam jechać! - Łukasz natcyhmiast rzuci się na ratunek ukochanej.
- Proszę zrozumieć... Jerzy pana do niej nie wpuści... Za żadne skarby. Mnie też nie pozwolił się z nią zobaczyć. On ją tam przetrzymuje siłą!
- Może to pani powtórzyć na policji? - zapyta Wojciechowski.
- Nie mam żadnych dowodów. Wyśmieją mnie... Dlatego przyszłam z tym do pana, bo wiem, że tylko pan mi uwierzy. Musi pan jej pomóc...
Łukasz z całą pewnością ruszy ratować Patrycję w 1644 odcinku "M jak miłość" i nikt go nie powstrzyma. Tyle, że na progu domu Argasińskich powita go najwyżej pusty śmiech ordynatora. A może zakochany Wojiechowski wpadnie na inny pomysł, jak uwolnić, przetrzymywaną bezprawnie Argasińską?