"M jak miłość" odcinek 1641 - poniedziałek, 28.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1641 odcinku "M jak miłość" Ania wymknie się wszelkiej kontroli. Magda i Andrzej będą próbowali bezskutecznie dotrzeć do nastolatki, która będzie odpowiadała im wybuchami wściekłości lub kłamstwem. Jednak Budzyńskim nawet do głowy nie przyjdzie, że zachowanie córki to nie jest tylko bunt nastolatki, ale niebezpieczna obsesja, która zagraża jej życiu!
Ania w 641 odcinku "M jak miłość" okłamie wszystkich i "ruszy w miasto" zrealizować swój cel. Od koleżanki kupi psychotropy, za pieniądze ukradzione z portfela Magdy (Anna Mucha). Tak wyposażona umaluje się, a następnie zażyje pełną garść niebezpiecznych substancji!
Zobacz koniecznie: M jak miłość, odcinek 1645: Marysia uratuje związek Basi i Dawida! Nie pozwoli, aby Jaszewska wywiozła syna do USA
Kiedy Warecki otworzy drzwi w 641 odcinku "M jak miłość" oniemieje na widok Ani. Nastolatka będzie stała ledwo trzymając się na nogach i zdoła powiedzieć tylko: - Ktoś mi podał jakieś świństwo! Musisz mnie uratować...
Potem wydarzenia w 641 odcinku "M jak miłość" potoczą się już jak w kalejdoskopie. Ania osunie się nieprzytomna na ziemię, a zrozpaczony Warecki będzie próbował ją ocucić.
- Ania, Ania, słyszysz mnie?!
Co się wydarzy potem w 641 odcinku "M jak miłość" dowiemy się już w domu Budzyńskich. Na telefon Magdy zadzwoni Warecki, a niezadowolony Andrzej poda jej telefon z wymownym wyrazem twarzy.
- Czego on chce? - zapyta Magda i odbierze telefon.
- Ania jest na OiOM-ie. Musicie tu przejechać - powie Adam.
- Słucham? - zdziwi się Magda, ale od razu powtórzy, to co usłyszała mężowi i zacznie dopytywać: - Gdzie? Jak?
W tej samej chwili w 641 odcinku "M jak miłość" Budzyński (Krystian Wieczorek) już będzie się ubierał, aby wyruszyć do szpitala. Czy Ania przeżyje próbę samobójczą z powodu obsesyjnej miłości?