"M jak miłość" odcinek 1640 - wtorek, 22.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1640 odcinku "M jak miłość" Józef Modry będzie nadal wyraźnie zdenerwowany pojawieniem się siostrzenicy Jagody w Grabinie. Kompletnie nie ucieszył się na widok kobiety, a niedługo wyjdą na jaw okrutne fakty z jej życia. W 1640 odcinku "M jak miłość" Józef nie poradzi sobie z problemami i pójdzie zwierzyć się Barbarze z tego, co dowiedział się o Jagodzie. Nie pomyśli, że właśnie w ten sposób naraża seniorkę na wielkie niebezpieczeństwo.
Modry otwarcie opowie Mostowiakowej , jak podsłuchał rozmowę telefoniczną siostrzenicy i dowiedział się przez to, że jest księgową mafii! Wyjdzie na to, że ma liczne kontakty i robiła wiele nielegalnych rzeczy, a teraz rozgości się u seniora, który przecież nie ma jak się ochronić. Jagody nie będzie interesowało, że ściąga na wujka wielkie ryzyko. Barbara tak tego nie zostawi i jak podaje "Świat Seriali" uda się na ostrą pogawędkę z Jagodą.
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1644: Łukasz od kuzynki Patrycji dowie się jak Argasiński ją uwięził i wpędził w chorobę psychiczną
W 1640 odcinku "M jak miłość" Barbara weźmie sprawy w swoje ręce i osobiście rozmówi się z podejrzaną. - Powiedz nam, czy to wszystko prawda? Jeśli Józek ma ci pomóc, musi wiedzieć, na co się pisze i czym ryzykuje. Rozumiem, że masz kłopoty i przed kimś uciekasz? - zapyta się Barbara w 1640 odcinku "M jak miłość", Jagoda przyzna, że ma kontakt z bardzo niebezpiecznym światem. - Ale wujkowi nic nie grozi, słowo! Oni już byli w Warszawie, szukali mnie pod starym adresem wujka, a tam przecież nikt nie wie, dokąd on się przeprowadził - powie Jagoda, a to kompletnie nie uspokoi seniorów.
Jagoda w 1640 odcinku "M jak miłość" przysięgnie, że nie będzie już działać na rzecz mafii i nie wpakuje się w większe kłopoty, oczywistym będzie, że kłamie. Nie wspomni o walizce, w której będzie trzymała mnóstwo pieniędzy, które nielegalnie zdobyła. Na nic się zdadzą proszenia i rozmowy. Jagoda wpakuje seniorów w bardzo niebezpieczną sytuację.