"M jak miłość" odcinek 1639 - poniedziałek, 21.02.2022, o godz. 20.55 w TVP2
W 1639 odcinku "M jak miłość" szczęśliwy Tadeusz będzie już gotów na oświadczyny. W jego domu na Olę będzie czekał pierścionek z brylantem, kwiaty i plany na długie, wspólne życie. Niestety, ten wspaniały moment zostanie brutalnie przerwany. I to przez kogo - przez męża Oli!
Ola aż do 1637 odcinka "M jak miłość" nikomu nie pisnęła ani słowem, że wyszła już za mąż. Została ciepło przyjęta w Grabinie jako samotna matka, a Tadeusz z czasem już nie odstępował jej na krok. I choć Kiemlicz po tragicznej śmierci narzeczonej "skakał z kwiatka na kwiatek" bojąc się kolejnego zawodu, właśnie wobec Oli zrobił wyjątek. Tadeusz uwierzył, że nareszcie spotkał tę jedyną, na całe życie!
Zobacz też: Barwy szczęścia, odcinek 2581: Syn Kępskiego odda mu wątrobę! Iwona straci prawo do wykonywania zawodu?
Niestety, w 1639 odcinku "M jak miłość" zaręczyny Tadeusza z Olą nie dojdą do skutku. Co gorsze, na własne oczy zobaczymy, jak Ola przyznaje się swojemu mężowi, że nigdy nie kochała Kiemlicza!
- Nie mogę uwierzyć, że w końcu udało mi się ciebie odnaleźć - powie zachwycony mąż Oli w 1639 odcinku "M jak miłość".
- Teraz mam małe dziecko i jestem w szczęśliwy związku z kimś, kto mnie kocha - odpowie Darkowi Ola.
- Czy ty też go kochasz? Powiedz, mi, to pójdę! Powiedz mi!
Ola w 1639 odcinku "M jak miłość" podejmie decyzję o wyjeździe z mężem z Grabiny. A to oznacza tylko jedno: nie powie Darkowi, że kocha Tadeusza! I tak Kiemlicz znów zostanie sam, choć tym razem bardzo się postarał o kobietę, która z niego zakpiła.