"M jak miłość" odcinek 1610 - poniedziałek, 1.11.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1610 odcinku „M jak miłość” Magda znów zacznie mieszać w życiu uczuciowym Pawła! Jego kochanka nigdy nie da mu spokoju i nie pozwoli, aby był szczęśliwy! Przypomnijmy, że przed laty Magda i Paweł byli szaleńczo zakochani, jednak z czasem każde z nich poszło w swoją stronę. Jednak oboje przysięgli sobie, że jeżeli do 40 nie wyjdą za mąż, to Paweł się jej oświadczy. To Zduński jako pierwszy się wyłamał i Magda nigdy nie umiała mu tego wybaczyć! W końcu to ona zniszczyła jego związek z Majką, którą kochał do szaleństwa! Chojnacka nie mogła znieść obecności swojej rywalki, zerwała zaręczyny i zadbała o to, żeby ukochany jej nie znalazł! W 1610 odcinku „M jak miłość” Magda znów spróbuje zniszczyć życie byłemu kochankowi, tylko tym razem to jego namówi do zerwania zaręczyn z Franką!
Patrz też: M jak miłość, odcinek 1610: Majka okradnie bistro Kingi na oczach Krzyśka! Doniesie na nią France – ZDJĘCIA, ZWIASTUN
Zobacz w GALERII ZDJEĆ romantyczne chwile Magdy i Pawła w 1610 odcinku "M jak miłość" >>>
W 1610 odcinku „M jak miłość” Paweł porwie Magdę spod szpitala, która chwilę wcześniej wyjdzie na przepustkę! Chora na serce Budzyńska nie będzie czuła się najlepiej i trafi do palcówki, aby wykonać dodatkowe badania, jednak nawet nie będzie chciała czekać na ich wyniki, tylko podstępem wyfrunie ze szpitala. Oczywiście o niczym nie powie Andrzejowi (Krystian Wieczorek), który aż będzie umierał ze strachu o własną żonę!
W tym czasie w 1610 odcinku „M jak miłość” Magda wybierze się na randkę z byłym kochankiem nad Wisłę, gdzie przypomną sobie dawne czasy. Budzyńska postanowi wykorzystać ten moment i postara się przemówić Zduńskiemu do rozsądku! Wprost wyzna, że ciągle nie jest jej obojętny i tym samym przekona go do zerwania zaręczyn z Franką!
- Kocham cię wiesz – przyzna Paweł, wsłuchując się w jej historię o chorobie.
- To dobrze, ja ciebie też – odpowie i wtuli się w ramiona dawnego ukochanego.
- Czyli między nami pozostaje po staremu? – upewni się.
- Znaczy tak, poza tym, że ty się żenisz w niedługim czasie. A ty jesteś przekonany, ze ty sobie wszystko dokładnie przemyślałeś? Wiesz jakby co, to jeszcze możesz się wycofać – zaśmieje się ironicznie Magda.
Zobacz także: M jak miłość, odcinek 1610: Magda będzie spiskować z synem Maćkiem przeciwko Budzyńskiemu! Tak go załatwią – ZWIASTUN
Chwilę później w 1610 odcinku „M jak miłość” intencje Magdy wyjdą na jaw! Okaże się, że Budzyńska ciągle ma mu za złe, ze złamał ich obietnicę sprzed kilkunastu lat, wedle której to z nią miał się ożenić! A teraz w obliczu zaręczyn z Franką złamał ją po raz kolejny!
- A ty pamiętasz naszą umowę sprzed 10-ciu, nie z 15-stu, nie jeszcze wcześniej! Rany boskie, jacy my jesteśmy starzy! – zacznie.
- Mów za siebie. Ja ciągle czuję się młody, ale tak pamiętam naszą umowę. Obiecałaś mi, że jeśli do 40-stki z nikim nie będziesz, to zostaniesz moją żoną! I co? Wystawiłaś mnie pani Budzyńska! – zarzuci jej.
- Nie, nie, nie. Przepraszam cię! Ty mnie wystawiłeś pierwszy! – zwróci mu uwagę.
- I to dwa razy! - przyzna się Paweł.
- I to dwa razy właśnie, a teraz znowu. To w ogóle o czym my rozmawiamy z dotrzymywaniem umów – oburzy się już do reszty w 1610 odcinku „M jak miłość”.