"M jak miłość" odcinek 1607 - wtorek, 19.10.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1607 odcinku "M jak miłość" Michał na pożegnanie obdaruje Joasię w niezwykły sposób. Przyniesie do niej do domu grubą kopertę i okaże się, że jest w niej cała góra pieniędzy! Będzie to ciąg dalszy akcji pomocowej, którą Michał uruchomił, kiedy ona zwierzyła mu się, że jest bez grosza, tonie w długach i poprosiła go nawet, aby zagrał dla niej w kasynie! A Michał wciąż zrobiłby dla Joasi wszystko...
Joasia jednak, kiedy przeliczy gotówkę w 1607 odcinku "M jak miłość" zrozumie, że za tak wysoką sumą kryje się coś znacznie poważniejszego, niż wygrana w kasynie. Czy Michał przyzna się co tak naprawdę zostawia Joasi "w spadku" i że jest o dorobek jego życia, czyli kwota a sprzedane wydawnictwo?
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1607: Ten pocałunek Izy i Marcina po rozprawie w sądzie wszystko zmieni. Później będzie tylko gorzej!
- Michał, ja wiem, że za tymi pieniędzmi kryje się coś więcej, niż tylko wygrana w karty - wyrzuci Michałowi Joasia, wpadając jak burza na jego posesję. - I dlatego nie powinnam ich przyjmować!
- No już, ciiii... - złapie ją szybko i przytuli Michał.
- Nie masz pojęcia jak bardzo mi pomogłeś - zacznie szlochać w ramionach pisarza Chodakowska. - Nie mam pojęcia jak ci dziękować...
I w tym momencie 1607 odcinka "M jak miłość" puszczą wszystkie lody i Joasia zrozumie, że to chodzi o coś znacznie ważniejszego, niż to, skąd pochodzą pieniądze od Michała.
- Twoja przyjaźń to nigdy nie będzie dla mnie za mało. Wręcz przeciwnie... - wyzna Joasia Michałowi i w finale pięknie się do siebie uśmiechną!