"M jak miłość" odcinek 1600 - wtorek, 21.09.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1600 odcinku "M jak miłość" Barbara odbędzie najtrudniejszą podróż swojego życia. Załamana brakiem wieści o Mateuszu wyjedzie spotkać się twarzą w twarz z człowiekiem, który najprawdopodobniej widział go po raz ostatni. Mostowiakowa pojawi się w tym celu w łódzkim areszcie, bo oszust, który podawał się za jej wnuka trafi za kratki. Rozmowa Barbary z nowym Mateuszem będzie jedną z najbardziej poruszających w ciągu 21 lat emisji "M jak miłość"!
Barbara w 1600 odcinku "M jak miłość" jako jedyna zdoła dotrzeć do sumienia oszusta i sprawi, że Zych zacznie mówić. Wcześniej zatrzymany Oskar odmówi składania zeznań policji, nie odpowie też ani słowem na pytania Marcina. Ale głęboka rozpacz, którą ujawni babcia Mateusza, poruszy nieczułego chłopaka. Jak będzie wyglądała rozmowa, podczas której wszyscy będziemy płakać?
Nie przegap: M jak miłość, odcinek 1600: Nowy Mateusz aresztowany! Marcin zabierze Barbarę do oszusta, który poda się za Mostowiaka
Barbara w 1600 odcinku "M jak miłość: usiądzie w sali widzeń z aresztowanym nowym Mateuszem naprzeciw siebie. Ten młody przestępca nie jest nawet podobny do Mateusza! Jedyne co mogło oszukać kogokolwiek to była czarno-żółta kurtka, w którym Mostowiak widziany był po raz ostatni. Ale Barbary nikt by nie oszukał!
- Jesteś w tym samym wieku, co mój wnuk. Pewnie też masz babcię, która cię kocha. Proszę, błagam, jeśli wiesz coś o Mateuszu, powiedz, bo nie wytrzymam tej rozpaczy, niepewności. Serce mi pęknie! - zacznie błagać Mostowiakowa oszusta.
W tym momencie 1600 odcinka "M jak miłość" nikt nie wytrzyma bez uronienia choć jednej łzy! Nawet Zych wyda się lekko poruszony i nareszcie zacznie mówić! Niestety, to co usłyszy Barbara zniszczy jej spokój do reszty. Czy zrozumie, że Mateusz porzucił ostatnie resztki swojego życia i popełnił samobójstwo?