"M jak miłość" odcinek 1562 - poniedziałek, 1.02.2021, o godz. 20.55 w TVP2
W 1562 odcinku "M jak miłość" będzie wyglądało na to, że Ula cieszy się z przygotowań Soni i Janka do ślubu bardzo dobrze parze młodej życzy. Żona Bartka (Arek Smoleński) nie tylko pożyczy pannie młodej swoją ślubną suknię, ale zostanie jej świadkową i zadba o mnóstwo szczegółów... Czemu więc dobije ją takim tekstem?
Jak pisaliśmy TUTAJ - Ula uratuje również wygląd Soni przed samą ceremonią w 1562 odcinku "M jak miłość". Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) w najlepszej wierze "załatwi" Soni usługę lokalnej gwiazdy fryzjerstwa, ale kiedy panna młoda zobaczy się w lustrze, odechce jej się wszystkiego.
Czytaj też: BrzydUla 2, odcinek 75: Ula i Marek znów razem szczęśliwi! Będzie piękniejsza niż kiedykolwiek - ZWIASTUN
Ula uratuje fryzurę Soni i zrobi jej piękny makijaż, ale po śniadaniu w 1562 odcinku "M jak miłość" rzuci też bardzo dziwny tekst... Czy Ula powie te słowa w "złą godzinę"?
- Jesteś dziwnie spokojna, jak na pannę młodą - zauważy dawna ukochana Janka.
Sonia na moment aż zaniemówi w 1562 odcinku "M jak miłość" - czyżby miała przeczucie, że po tym jednym zdaniu zdarzy się coś złego? Ale zaraz potem zacznie się tłumaczyć i wyzna Uli na czym najbardziej jej zależy. I na pewno przestanie już być spokojna...
- Po tym wszystkim co przeszliśmy, najważniejsze jest dla mnie, żebyśmy po prostu się pobrali. I żeby już zaczęło się to "długo i szczęśliwie".
Janek tuż przed kościołem w Lipnicy zostanie śmiertelnie raniony przez kule mafijnego zamachowca. Komendant upadnie na oczach gości, narzeczonej i przyjaciół. Sonia wpadnie w prawdziwą rozpacz, a o życiu komendanta w 1562 odcinku "M jak miłość" zadecydują sekundy. I choć trudno zarzucić Uli jakąkolwiek złą wolę w dniu ślubu Janka i Soni, niestety trzeba stwierdzić, ze szczęścia im ona nie przyniosła.