"M jak miłość" odcinek 1555 - wtorek 29.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1555 "M jak miłość" Krzysiek przypuści kolejny atak na swoją była narzeczoną. Bandycie nie przyjdzie do głowy, że dziewczyna ma prawo już nie mieć ochoty wychodzić za maż za wyrokowca. On swoje wie - Franka będzie jego żoną, a on potrafi ją do tego zmusić!
Najpierw Krzysiek spróbuje zaszantażować Pawła w 1555 odcinku "M jak miłość".
- Jak interes? Dobrze idzie? - zapyta wyrokowiec nachodząc rowerownię Zduńskiego. - Bo różnie to bywa, nie? Parę kiepskich opinii w necie i wszystko szlag może trafić - zagrozi Krzysiek.
- Naprawdę chcesz tracić czas na dziewczynę, która nie chce z tobą być? Przecież siłą jej do ołtarza nie zaciągniesz - odpowie mu Paweł. I niestety, wygląda na to, że będzie się mylił...
Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1552: Barbara milczała przez lata! Wreszcie wyjawi Basi co zrobił jej ojciec
- Najbardziej interesuje mnie dziewczyna, która przed chwilą stąd wyszła... Franka, moja narzeczona. Mam swoje sposoby, żeby dostać to, czego chcę! - Krzysiek postawi sprawę jasno w 1555 odcinku "M jak miłość".
- Obaj wiemy, że Franka zawsze zrobi to, czego ona chce - zauważy Zduński.
- Zostaw ją w spokoju i wtedy zobaczymy - zimno odpowie Krzysiek i wychodząc z rowerowni demonstracyjnie potrącí regał, z którego spadną kaski i okulary. I kolejne kroki skieruje już prosto do "swojej dziewczyny"!
Bandyta Krzysiek będzie śledził Frankę i wykorzysta moment w 1555 odcinku "M jak miłość", gdy zostanie sama. I wtedy dziewczyna o zbyt dobrym sercu zgodzi się na kilka minut rozmowy z byłym chłopakiem. Wtedy Krzysiek zaciągnie ją siłą do samochodu i porwie
- Nie pojawiłaś się na własnym ślubie! A takie ładne zaproszenia powysyłałem...
Jak pisaliśmy TUTAJ Franka zagrozi porywaczowi, że wyskoczy z pędzącego samochodu. Ale on się tym zupełnie nie przejmie... Czy zawiezie ją i siłą zaciągnie przed ołtarz? A może to ona jednak będzie górą w 1555 odcinku "M jak miłość" i ryzykując życie ucieknie psychopacie raz na zawsze?