"M jak miłość" odcinek 1549 - wtorek, 8.12.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1549 odcinku "M jak miłość" rozegra się wielki dramat w tajnym życiu komendanta Janka, a pościg i strzelanina będą jak z amerykańskich filmów akcji! Ale wszystko zacznie się od koszmarów, z których będzie budziła Sonia ukochanego w środku nocy...
Tajna akcja policji, o której nie wiedział nikt, zmusi Janka do szybkiej ucieczki do Warszawy, a Sonia dopiero zacznie przeczuwać, że stanie się coś strasznego. Wydaje się, że tajemnicę Janka znał będzie tylko jego przyjaciel i policjant Rafał (Jakub Kucner), ale i on nie puści pary z ust. Kto w 1549 odcinku "M jak miłość" okaże się świadkiem koronnym, przez którego Janek straci życie?
Brawurowa akcja policji rozpocznie się w momencie, kiedy w 1549 odcinku "M jak miłość" ucieknie świadek koronny, którego Janek cały czas chronił. Jego wyjazd z Warszawy i objęcie posady na małym posterunku, to będzie tylko przykrywka dla poważnego zajęcia! Kto jest tym groźnym przestępcą, którego zacznie ścigać policyjna obława i kumple z mafii?
Pewne jest, że w 1549 odcinku "M jak miłość" do Soni dotrze wiadomość, że Janek zaginął, a jego mafijny informator nie żyje. A groźni bandyci wydadzą na Morawskiego wyrok śmierci! Czy zabiją także świadka koronnego? W jakiej aferze brał przez całe swoje ciche i coraz bardziej poukładane życie w Gródku?
- W życiu Janka pojawiają się pewne sytuacje z przeszłości, które troszkę rozbiły cały obraz dobra, które zaczęło się układać jemu i Soni... Janek ukrywa przed Sonią prawdę, ponieważ ta prawda jest dużo cięższa niż się może wydawać. Wracają pewne przykre wspomnienia z przeszłości i sytuacje, które zmusiły Janka do przeniesienia się z Warszawy do nowego komisariatu powoli zaczynają się tłumaczyć - zdradził Tomas Kollarik w "Kulisach serialu M jak miłość".