M jak miłość, odcinek 1536: Wielki żal chorej Barbary do rodziny. Teraz wszyscy Mostowiakowie cierpią! I to jeszcze nie koniec - ZWIASTUN

i

Autor: MTL Maxfilm M jak miłość, odcinek 1536: Wielki żal chorej Barbary do rodziny. Teraz wszyscy Mostowiakowie cierpią! I to jeszcze nie koniec - ZWIASTUN

M jak miłość, odcinek 1536: Wielki żal chorej Barbary do rodziny. Teraz wszyscy Mostowiakowie cierpią! I to jeszcze nie koniec - ZWIASTUN

W 1536 odcinku "M jak miłość" Barbara (Teresa Lipowska) nie wytrzyma i wreszcie wyleje z siebie wielki żal, jaki będzie miała do rodziny. Kiedy błagała, żeby Piotrek (Marcin Mroczek) wrócił z USA i ratował małżeństwo z Kingą (Katarzyn Cichopek) - Marysia (Małgorzata Pieńkowska) przekonywała ją, że pieniądze są najważniejsze. Nikt nie uwierzył Barbarze także w przypadku niebezpieczeństwa, jakie grozi Józefowi Modremu (Stefan Friedmann) ze strony opiekunki (Magdalena Rembacz)! W 1536 odcinku "M jak miłość" okaże się, że jednak Barbara miała we wszystkim rację, ale na ratunek już będzie za późno! I w dodatku to jeszcze nie koniec...

"M jak miłość" odcinek 1536 - poniedziałek, 26.10.2020, o godz. 20.55 w TVP2

W 1536 odcinku "M jak miłość" Barbara już nie wytrzyma napięcia. Wielki dramat, jaki będzie rozgrywał się w małżeństwie Zduńskich dotknie bardzo ją samą i wszystkich Mostowiaków! Kinga z dziećmi ucieknie z dziećmi do Grabiny po oskarżeniu jej o zdradę z Pawłem (Rafał Mroczek), a kiedy wróci do domu porozmawiać, przyłapie Piotrka na zdradzie z Kamilą (Anna Gorajska)!

W końcu zrozpaczona Zduńska w 1536 odcinku "M jak miłość" będzie wypłakiwać się Marysi i Barbarze na swojego męża "idiotę", a Barbara będzie coraz bardziej bezradna i zrozpaczona. W końcu powie Marysi co o tym wszystkim myśli i wyrazi żal, że jej nie posłuchała! Teraz Kinga i dzieci wypłakują się na oczach babci, a jej serce pęka! I nic a nic nie może zrobić... I trzeba przyznać, że rozpacz Barbary będzie miała mocne uzasadnienie.   

Zobacz też: M jak miłość, odcinek 1536: Magda po rozstaniu Kingi i Piotrka nie wytrzyma! Dostanie się Zduńskiemu

M jak miłość, odcinek 1536 ZWIASTUN. Zdrada Piotrka. Kinga odejdzie od męża. Córka Kamila ucieknie

- A mówiłam, że z tego wyjazdu Piotrka nic dobrego nie będzie! - wzburzona Barbara zacznie krzyczeć na Marysie i wygrażać jej palcem.

- No, mówiłaś, mówiłaś... - skruszona Marysia przyzna mamie rację. 

- Ale nikt mnie nie słuchał! - Barbara będzie w takich emocjach, że nie da się tak łatwo udobruchać. - A babcia Basia ma czasem rację - doda już nieco pojednawczo w 1536 odcinku "M jak miłość".  

I niestety, schorowane serce Barbary w "M jak miłość" będzie musiało przyjąć na siebie jeszcze więcej. Tylko ona jedna walczy o życie przyjaciela, Józefa Modrego, słusznie podejrzewając, że dostał się w łapy oszustki-morderczyni. Ale i tu rodzina obudzi się dopiero na ostatnią chwilę... Czy Mostowiakowie doprowadzą do kolejnej tragedii, nie słuchając najmądrzejszej z nich Barbary

- Oj, mamo! Zawsze ma! - Marysia podbiegnie do Barbary, przytuli ją i pocałuje. 

I choć Barbara z córką znajdą porozumienie w 1536 odcinku "M jak miłość", to dramat w małżeństwie Kingi i Piotrka będzie się rozwijał i ciężko będzie znaleźć sposób, żeby go poskładać. W dodatku to nie koniec tragedii, jakie przezywać będą Mostowiakowie. 

- Ale małżeństwa Natalki (Marcjanna Lelek) i Franka (Piotr Nerlewski) to chyba nie da się już poskładać... - powie smutno Barbara w 1536 odcinku "M jak miłość".  

Najnowsze