"M jak miłość" odcinek 1528 - poniedziałek, 28.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2
W 1528 odcinku "M jak miłość" Ala pozna mroczną tajemnice Rafała Stadnickiego, związaną ze śmiercią jej brata. Od kiedy nastolatka pojawiła się w Grabinie, a Rafał zrozumiał, że ma do czynienia z siostrą Roberta, ukrywał przed nią fakt, że to jego ojciec, pedofil Dariusz Stadnicki (Henryk Niebudek) go zabił. Jednak prawda wyjdzie na jaw! A przyczyni się do tego w 1528 odcinku "M jak miłość" Mikołaj (Jan Przanowski), były chłopak Ewki (Jowita Chwałek), który zostawił ją właśnie dla przyjaciółki Ali.
Zazdrosny o Rafała nastolatek w 1528 odcinku "M jak miłość", wyzna dziewczynie, że policjant otoczył ją opieką tylko dlatego, że ma wyrzuty sumienia – po tym, jak zginął jej brat. - Wiem, dlaczego tak naprawdę się tobą interesuje... - Jak coś wiesz, to powiedz! - Oczywiście, że ci powiem. Tylko, żebyś potem nie płakała…
A kiedy Ala w 1528 odcinku "M jak miłość" zrozumie w kim się zakochała i pozna w końcu prawdę, kompletnie się załamie. Postanowi nawet uciec z Grabiny! Tuż przed wyjazdem Ala zajrzy na komisariat i wykrzyczy przed Rafałem cały swój ból. - Nienawidzę cię! I nie będę się zadawać z synem mordercy mojego brata! Nie chcę cię znać!
Zdesperowana dziewczyna w 1528 odcinku "M jak miłość" będzie gotowa na największe nawet szaleństwo. W tym czasie zaniepokojona jej zniknięciem ze szkoły Lilka będzie przeczuwać coś złego. Razem z Mateuszem ruszą na poszukiwania Ali, bojąc się, że może będzie chciała się zabić. Chwilę później Lilka odnajdzie przyjaciółkę na przystanku... - Wyjeżdżam stąd! - Nie gadaj bzdur... A matura? - Mam to gdzieś! Dlaczego nikt mi nie powiedział?! Nawet mój wujek… Jak on mógł?! - No już, spokojnie… Nie płacz...
Sprawdź też: M jak miłość, odcinek 1528: Banach będzie chciał zabić Lilkę i Krystynę? Nawet Staszek go nie załatwi
Na szczęście w 1528 odcinku "M jak miłość" Lilka przekona Alę, żeby została w Grabinie i zdała maturę. Ale i tak nastolatka nie upora się z traumą po śmierci brata i odkryciu prawdy o Rafale.
- Ala czuje się zraniona i oszukana. W jednym momencie zawalił jej się cały świat. Od miłości do nienawiści jest jeden krok. Ala chciałby zniknąć. Czuje wielką pustkę i nie wie co będzie dalej - powiedziała Alicja Ostolska w "Kulisach serialu M jak miłość".