"M jak miłość" odcinek 1527 - wtorek 22.09.2020, o godz. 20.55 w TVP2
Kinga w 1527 odcinku "M jak miłość" zacznie dzień w doskonałej formie. Uda jej się oddać pod opiekę Barbary (Teresa Lipowska) i Marysi (Małgorzata Pieńkowska) dzieci i da się namówić Ance (Weronika Rosati) na wspólne zorganizowanie grilla na Deszczowej. I to będzie bardzo zła decyzja...
Na imprezie w 1527 odcinku "M jak miłość" oprócz gospodyń pojawią się również Magda (Anna Mucha) z Andrzejem (Krystian Wieczorek) i Paweł (Rafał Mroczek) z Franką (Dominika Kachlik). Niestety psychol prawnik, swoim zwyczajem, z zazdrości o cudze szczęście zacznie ostro popijać i w końcu przesadzi. Najpierw rzuci się do całowania Magdy, za co oberwie od Budzyńskiego, a kiedy Kinga spróbuje go uspokoić, zaatakuje ją! I to wyjątkowo paskudny sposób. Co usłyszą zebrani na temat prowadzenia się Kingi w dawnych latach?
- Nasza święta Kinia posła na ostro, szok! - Kamil w 1527 odcinku "M jak miłość" zacznie wspominki z mieszkania na Łowickiej. Będzie wyraźnie sugerował, że to z nim "poszła w tango" lata temu i będzie z tego powodu puszył się z dumy. I tego Kinga już nie zniesie...
Zduńska ucieknie z płaczem i schowa się przed wszystkimi gośćmi, których pożegna w jej imieniu Paweł. Ale nawet z nim Kinga nie będzie chciała rozmawiać, tylko zaniesie sie szlochem. W 1527 odcinku Zduńska uspokoi się dopiero, kiedy zażyje silne leki... Czy Kamil naprawdę zawsze musi uderzać w najsłabszych? Co osiągnie psychol dzięki temu "wystąpieniu"?