"M jak miłość" odcinek 1403 - poniedziałek, 3.12.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Za każdym razem gdy Iza i Marcin z "M jak miłość" się do siebie zbliżają, wytwarza się między nimi taka dziwna, niezręczna sytuacja. Zupełnie jakby wstydzili się tego, co ich łączy. A prawda jest taka, że oszukują samych siebie i Anię! Bo to przecież jasne, że wciąż się kochają, a Ania nie powinna dłużej stawać na drodze do ich szczęścia. Skoro Chodakowski nie potrafi sam zdecydować, z którą z kobiet chce być, to Ania powinna to zrobić za niego. I wygląda na to, że niebawem tak się właśnie stanie...
W 1403 odcinku "M jak miłość" na imprezie z okazji imienin Szymka (Staś Szczypiński) w bistro Marcin nie będzie w stanie ukryć zazdrości o Izę, która przyjedzie razem z Jakubem Karskim (Krzysztof Kwiatkowski). Ale w obecności Ani zrobi dobrą minę do złej gry. Dopiero gdy Iza będzie chciała wrócić z Mają do domu w Piasecznie, Chodakowski zaproponuje, że ją odwiezie. Podziękuje Jakubowi, który też się zaoferuje, ale sam zajmie się swoją córką i byłą kochanką. Ania tego nie skomentuje, ale będzie jej naprawdę przykro.
Po drodze do Piaseczna Iza wyzna, że planuje przeprowadzkę. - Marcin, boję się, że Artur dalej nie da nam spokoju. Dlatego pomyślałam, że powinnyśmy zmienić nie tylko zamki, ale i adres. Chcemy zamieszkać z Mają w Warszawie...
- To świetny pomysł, bo zaoszczędzisz trochę czasu na dojazdach - zauważy.
- No właśnie. I dzisiaj znalazłam taką super ofertę. Tylko, że to jest obok Ciebie... - przyzna się Iza, a Marcin tylko się uśmiechnie. Nic odpowie, ale po chwili zaczepi swoją córeczkę. - Maja, gdzie jest kotek?
Jakiś czas później gdy będzie leżał w łóżku z Anią przypomni sobie wyznanie Izy... "Maja bardzo cię potrzebuje, a ja czuję się bezpiecznie tylko wtedy kiedy ty jesteś obok... gdzieś blisko..."
