Co dalej w "M jak miłość" z Marcinem i Anią?
Kolejne odcinki "M jak miłość" na początku 2019 roku przyniosą jeszcze więcej komplikacji w życiu uczuciowym Marcina Chodakowskiego. Bo choć jest w związku z Anią, to nie będzie mógł zapomnieć o Izie. Tak bardzo się pogubi w tym co i do kogo czuje, że zacznie ranić dziennikarkę swoich zachowaniem.
W jaki sposób? Cały czas będzie blisko Izy i ich córeczki Mai (Anna Wierzchoń), które zamieszkają na tym samym osiedlu. Aż dojdzie do tego, że w 1405 odcinku "M jak miłość" spędzi noc z Izą. Oczywiście będzie chciał przyznać się do zdrady, ale wtedy na drodze znów stanie mu Iza...
Czujność Ani nie pozwoli jej biernie patrzeć na to, co łączy Marcina z Izą. Po stronie Żakowskiej stanie matka Marcina, ale nawet Aleksandra nie zdoła zmusić syna do ślubu. Maria Pawłowska w jednym z ostatnich wywiadów zdradziła jak dalej potoczy się wątek Ani i Marcina.
Aktorka z "M jak miłość" wyznała, że to Ania zostawi Marcina. - Ania nie chce być tą trzecią, zastępstwem za kogoś. Jest młoda, więc nie musi się decydować na związek na całe życie. Daje Marcinowi wolność, wybór... - powiedziała dla portalu telemagazyn.pl.
A żeby było jeszcze ciekawiej, to po rozstaniu nie zniknie zupełnie z życia Chodakowskiego. Zostanie bowiem jego przyjaciółką. Nie będzie na pewno szukała żadnej nowej miłości. - Na razie w życiu Ani pojawia się praca i nowe wątki dziennikarskie. Trudne śledztwa, w których być może też będzie potrzebowała pomocy Marcina - wyjaśniła Maria Pawłowska.