"M jak miłość" odcinek 1392 - wtorek 24.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
Sobańska z "M jak miłość" nie będzie mogła patrzeć na cierpienie Janka, który w alkoholu poszuka pocieszenia po rozstaniu z Ulą. Biologiczna matka policjanta dopiero niedawno dowiedziała się o jego istnieniu, bo oddała go zaraz po urodzeniu, ale poczuje się w obowiązku zadbać o szczęście syna. W 1392 odcinku "M jak miłość" to właśnie przez nią Bartek wpadnie w kłopoty.
Wynajęty przez Sobańską młody chłopak podrzuci mu do auta narkotyki. Policjanci z Lipnicy, czyli Sonia (Barbara Wypych) i Janek, od razu zatrzymają Lisieckiego i przeszukują jego samochód. Na wieść o zatrzymaniu ukochanego, w 1390 odcinku "M jak miłość", Ula od razu przyjedzie do firmy ojca. Zacznie podejrzewać, że za wszystkim stoi Janek oraz matka. Urządzi dawnemu narzeczonemu awanturę na komisariacie.
Sprawa narkotyków w samochodzie Bartka szybko się wyjaśni. Janek będzie pewny, że to jego matka próbowała wpakować bandytę znów za kratki. W 1392 odcinku "M jak miłość" Sobańska sama się wygada. - Zatrzymali tego chłopaka Uli? Jakieś kobiety w sklepie rozmawiały... Nie wiem, czy to prawda. Przecież to jest kryminalista! Im prędzej Ula przejrzy na oczy, tym lepiej dla nas - wyjaśni synowi.
Morawski wścieknie się na matkę, ale złość szybko mu przejdzie gdy odsłucha wiadomość od Sobańskiej: "Miałam dobre intencje. Chciałam ci pomóc odzyskać Ulę. Uważam, że jeśli na czymś nam zależy, trzeba walczyć o to bez pardonu. A mnie zależy na tobie, synku".
W 1392 odcinku "M jak miłość" Janek wybaczy matce pod warunkiem, że da spokój nie tylko Uli i Bartkowi, ale także nie będzie więcej mieszać się w jego życie.