"M jak miłość" odcinek 1389 - poniedziałek, 15.10.2018, o godz. 20.55 w TVP2
W 1389 odcinku seriallu "M jak miłość" Wojtuś i Joasia będą mieli dobry dzień. Takie chwile są dla nich wyjątkowo ważne po śmierci Tomka (Andrzej Młynarczyk). Niestety wiczorem wyśmienity humor Chodakowskiej pryśnie jak mydlana bańka.
Wdowa wyjdzie wyrzucić śmieci i przypadkiem usłyszy niepokojącą rozmowę Wojtusia z sąsiadem. Wcześniej tego dnia w 1389 odcinku "M jak miłość" Ostrowski pożyczył od niej kilka tysięcy złotych. Jej syn zacznie rozmawiać z mężczyzną o hazardzie! Joasia ukryje się i zszokowana wróci do domu.
Ostrowski w 1389 odcinku "M jak miłość" odwiedzi jeszcze Joasię z kwiatami i kopertą z pieniędzmi. Kobieta szybko, ale uprzejmie go wyprosi po przyjęciu podarunku i długu. W końcu zdecyduje się pójść do sypialni Wojtusia i spytać go wprost o rozmowę z Michałem. Zacznie niepozornie...
- Hej, pogadamy? Jak tam było u Oli? Dobrze wam poszło z nauką?
- Poszło nam. I w ogóle było fajnie. Mamo? To był całkiem niezły dzień.
- A mogę cię o coś spytać? O naszego sąsiada? Bo słyszałam jak rozmawialiście dzisiaj... i powiedz mi, czy Michał gra na pieniądze?
- Nie wiem... Tak sobie tylko żartowaliśmy - Wojtuś w 1389 odcinku serialu "M jak miłość" okłamie mamę i szybko zmieni temat.
- Padam na twarz. Dobranoc.
Jednak Joasia w 1389 odcinku serialu "M jak miłość" mu nie uwierzy. Załamana usiądzie w ciemności i prawie się popłacze. Kłamstwo syna i dwulicowość Ostrowskiego będą dla wdowy jak nóż prosto w serce!