"M jak miłość" odcinek 1355, we wtorek 27.02.2018 o godzinie 20.50 w TVP2
W "M jak miłość" Ala i Paweł są już po rozwodzie. Była żona Zduńskiego zgodziła się jednak, by Basia (Gabriela Raczyńska) spędziła z nim święta. W 1355 odcinku "M jak miłość" Ala zmienia zdanie. Ciężarna zdrajczyni zadzwoni i powie Pawłowi, że wolałaby zatrzymać Basię w Anglii. Poprosi też, by Zduński wziął na siebie winę i powiedział dziewczynce, że to on zmienił plany i wyjeżdża...
Paweł na wszystko się zgodzi i nie da po sobie poznać, że to wyprowadziło go z równowagi. Szybko zakończy rozmowę kłamiąc, że ma spotkanie, potem znów sięgnie po alkohol.
W 1355 odcinku "M jak miłość" Kinga przyłapie szwagra wyrzucającego śmieci i gdy usłyszy dźwięk szklanych butelek od razu wybiegnie za nim. Paweł szybko się wytłumaczy i powie, że zbił szklaną lampkę nocną. Zduńska postanowi to jednak sprawdzić i w czasie nieobecności Pawła, przeszuka jego śmieci.
-Co to jest? - zapyta zdziwiony Piotrek widząc siatkę z butelkami na stole.
-Znalazłam w śmieciach, które Paweł dzisiaj wyrzucił. On nadal pije...
Sprawdź: M jak miłość, odcinek 1355: Karski odtrąci Julkę
Zobacz: Adriana Kalska i Tomasz Ciachorowski razem na ramówce TVP
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1355: Barbara zamieszka na Deszczowej?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!