M jak miłość, odcinek 1337: Tragiczna przeszłość Julki

2017-12-08 19:00

Julka (Joanna Kuberska) zdradzi swoją tragiczną przeszłość w 1337 odcinku serialu "M jak miłość". Okaże się, że Kryszak przeżyła o wiele więcej, niż się wydaje. W 1337 odcinku serialu "M jak miłość" spędzając noc w lesie otworzy się przed Pawłem (Rafał Mroczek) i wyzna mu, co kiedyś stało się jednemu z jej partnerów.

"M jak miłość" odcinek 1337 we wtorek 12.12.2017, o godz. 20.50 w TVP2

W 1337 odcinku serialu "M jak miłość" Julka odnajdzie Pawła w lesie i postanowi zostać z nim na noc. Rozpalą ognisko i późnym wieczorem usiądą przy ogniu. Kryszak udzieli się humor szefa i postanowi otworzyć się przed nim:

- Widzisz... Kacpra zawsze traktowałam jak członka rodziny. Nigdy jak mojego chłopaka, czy partnera. A z Krzyśkiem... To była zupełnie inna historia. Poznaliśmy się przed maturą, był dużo straszy ode mnie, ale dla mnie to nie miało większego znaczenia. Byłam... - głos Julki w 1337 odcinku serialu "M jak miłość" zacznie się łamać przez emocje - To była naprawdę wielka miłość. Zginął w wypadku... A ja długo żałowałam, że... wyszłam z tej kraksy cało. Paweł uwierz mi, że wszystko, naprawdę wszystko, z czasem mija. Na końcu daje się nawet jakoś żyć.

Słysząc to wyznanie Pawłowi w 1337 odcinku serialu "M jak miłość" zrobi się lżej. Będzie na tyle poruszony, że on również zacznie płakać. Następnego dnia Zduński postanowi doprowadzić się do ładu. Ogoli się i wróci do firmy, zając się swoimi sprawami.

Zobacz: Agnieszka i Jacek nową parą w "M jak miłość"

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze