"M jak miłość" odcinek 1291 w poniedziałek, 3.04.2017, o godz. 20.40 w TVP2
W 1291 odcinku "M jak miłość" Ewa poroni i jak najszybciej będzie chciała opuścić szpital. Wypisze się na własne życzenie, a gdy tylko mąż przywiezie ją do domu, zamknie się w pokoju i nie będzie chciała z nikim rozmawiać. Nawet z Markiem...
Przeczytaj: M jak miłość, odcinek 1290: Piosenka z M jak miłość "Love Me Tomorrow" Nik Ammar - posłuchaj YouTube
Barbara będzie załamana widząc cierpienie synowej. W nocy panie będą miały okazję szczerze porozmawiać. Gdy w 1291 odcinku "M jak miłość" Ewa zejdzie napić się wody, spotka w kuchni Barbarę, która poprosi o chwilę rozmowy i postanowi wyznać jej swój największy sekret. Okaże się, że seniorka rodu Mostowiaków też przed laty poroniła.
-Nie mogłam spać. Wstałam, bo nie chciałam budzić ojca. Możesz usiąść? Chciałam ci coś powiedzieć. Wiesz... Ja też kiedyś straciłam dziecko. To było jeszcze przed urodzeniem Marty. Nikt o tym nie wiedział, tylko Lucjan. To było bardzo dawno, ale takich rzeczy się nie zapomina. Dlatego wiem co czujesz i bardzo dobrze cię rozumiem, ale musisz być silna mimo tego, co się stało. Ty masz dla kogo żyć. A my jesteśmy, byliśmy i zawsze będziemy z tobą. Pamiętaj, Ewuś.. - powie Barbara i przytuli Ewę.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!