"M jak miłość" odcinek 1250 - poniedziałek, 31.10.2016, o godz. 20.40 w TVP2
W "M jak miłość" Natalka rozmawia z dziadkami i ojcem w ogrodzie na temat swojej wyprowadzki do leśniczówki, ale dyskusję przerywa im ryk silnika i samochód, który podjeżdża przed dom. Rodzina Mostowiaków zrywa się z foteli. Marek, Barbara, Lucjan i Natalka są w szoku, gdy stają twarzą w twarz z Ulą.
Zobacz: M jak miłość. Werner w tajemnicy przed Anną spotyka się z Ulą
-Ula?!
-No na to wygląda - powie zamurowany Marek.
-To się nazywa niespodzianka! - ucieszy się Lucjan.
-Hej! Helloł!
-To ja, wróciłam! - krzyknie zadowolona Ula, która chwilę później zostanie dosłownie zasypana pytaniami.
-Na jak długo przyjechałaś? - zapyta Barbara.
-Dlaczego nas nie uprzedziłaś? - znów zdziwi się Marek.
-Skąd masz takie piękne auto? - rzuci babcia.
-Po pierwsze chciałam Wamz robić niespodziankę i sądząc po waszych minach, to chyba mi się udało.
Przeczytaj: M jak miłość. Ula szantażowana przez byłego kochanka z Anglii
Niedługo później Ula i Natalka będą mogły poplotkować. Mama małej Hani dowie się, że jej siostrę spotkało kolejne sercowe załamanie i stąd ten niezapowiedziany powtót.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
