"M jak miłość" odcinek 1053 - wtorek, 1.04.2014, o godz. 20.40 w TVP2
To nie podlega dyskusji. Marcin potrafi zawrócić w głowie każdej ślicznotce. W 1053 odcinku "M jak miłość" kiedy w szpitalu jedna z pielęgniarek proponuje mu randkę on odmawia. Chodakowski się zmienił? Jest zakochany w Kasi na zabój!
Zobacz: M jak miłość. Małgosia odpuszcza Tomkowi. Rezygnuje z walki o Zosię i Wojtusia
Od jakiegoś czasu Marcin bywa w szpitalu prawie codziennie. Chłopak bardzo przeżył chorobę Aleksandry (Małgorzata Pieczyńska). W między czasie zgodził się przebrać za Świętego Mikołaja i odwiedzić chore dzieci. Na oddziale poznał małego Miłosza chorego na raka. Maluch z nowotworem poruszył zimne serce Chodakowskiego. Marcin przychodzi do chłopca tak często jak tylko może i się z nim bawi.
Pielęgniarki podglądają przystojniaka kiedy przychodzi na oddział. Imponuje im jego podejście i opiekuńczość. Jedna z nich postanowiła nawet zaprosić Chodakowskiego na imprezę. Marcin skusi się na randkę?
- Idź przecież widzę, że ci się podoba! - koleżanka namawia pielęgniarkę. Chwilę później dziewczyna zbiera się na odwagę...
Przeczytaj: M jak miłość. Agnieszka i Tomek zamieszkają razem
- Masz takie fajne podejście do dzieci - zaczyna dziewczyna.
- Fajne dzieciaki też je bardzo polubiłem.
- Może wybrałbyś się ze mną na urodziny koleżanki? Będzie fajna impreza w nowym klubie - proponuje nieśmiało pielęgniarka.
- Dziewczyny ja z wami na koniec świata. Tylko, że...jest już jedna taka dziewczyna - Marcin odmawia mając na myśli Kasię.
- Szczęściara.
- Szkoda, że ona o tym nie wie - odpowiada chłopak i odchodzi życząc dziewczynom miłego dyżuru.
Wygląda na to, że Marcin nie jest już takim bawidamkiem. Przecież gdyby nie Kasia, nawet by się nie wahał i poleciał z dziewczyną na imprezę! On musi kochać Kasię. Czy była dziewczyna da mu drugą szansę?
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!