"M jak miłość". Ula Mostowiak wyładowuje się na Ewie. Bunt córki Marka - zdjęcia

2014-02-16 11:40

Ula (Iga Krefft) z "M jak miłość" odsłania swoją prawdziwą twarz i ujawnia całą niechęć jaką żywi do Ewy Kolędy (Dominika Kluźniak). W 1040 odcinku "M jak miłość" zbuntowana nastolatka znów ucieka ze szkoły i razem z koleżankami sięga po alkohol. Przyłapana przez Ewę nawet nie okazuje skruchy. Wprost przeciwnie. Kłóci się z Markiem (Kacper Kuszewski) i wykrzykuje mu w twarz co tak naprawdę myśli o jego kochance.

"M jak miłość" odcinek 1040 - poniedziałek, 17.02.2014, o godz. 20.40 w TVP2

Marek Mostowiak traci kontrolę nad własnymi dziećmi. Zajęty pracą zupełnie sobie nie radzi w roli ojca, a Mateusz (Krystian Domagała), Natalka (Marcjanna Lelek) i Ula wykorzystują to, by robić co im się podoba.

Po wypadku Anny (Tamara Arciuch) Ula zostaje sama w Warszawie, korzystając do woli z uroków samodzielnego życia. Beztroski czas imprez kończy się kiedy na prośbę Marka i Anny do akcji wkracza Ewa. W 1040 odcinku "M jak miłość" Ula urządza sobie wagary. Razem z koleżankami ze szkoły organizuje sobie popołudnie przy winku, piwie i papierosku.

Przeczytaj: "M jak miłość". Natalka w ciąży z żonatym nauczycielem. Marek Mostowiak dziadkiem

Niestety dla niej kolejny raz zostaje przyłapana przez Ewę , która traci w końcu cierpliwość i opowiada o wszystkim Annie. Rywalka radzi jej, by powiedziała Markowi o tym jak prowadzi się jego nastoletnia córka, ale Ewa ma wątpliwości. Boi się, że córka ukochana straci do niej zaufanie i znienawidzi na zawsze. Po namyśle stwierdza jednak, że Marek powinien wiedzieć o wybrykach Uli.

Wściekły Mostowiak od razu jedzie do Warszawy. Urządza nastolatce wykład z odpowiedzialnego zachowania.
- Zawiodłem się na tobie. Wykorzystałaś sytuację, to, że ciocia jest chora i od razu wagary, wino… Powiedz mi, dobrze się bawiłaś?!

A Ula, zamiast przeprosić, wybucha złością: - Nie, źle się bawiłam. Jeśli koniecznie chcesz wiedzieć, to nie bawiłam się dobrze. Zaraz jak tu weszły zaczęłam żałować, że dałam się w to wszystko wrobić. Czułam się jak debilka i przepraszam cię, bo wiem, że to było głupie!

Patrz: "M jak miłość". Tomek wyznaje Agnieszce swoje uczucia. Wspólna noc byłych kochanków

Po chwili dodaje z kpiącym uśmiechem na ustach. - Ale jednej rzeczy w tej sytuacji nie żałuję - minki twojej ukochanej Ewuni kiedy tu weszła. Była bezcenna. Żałuj, że tego nie widziałeś!

- Ula, licz się ze słowami - Marek nie może uwierzyć w to, co słyszy. Przecież jeszcze kilka tygodni temu córka dała mu swoje błogosławieństwo i zaakceptowała jego związek z Ewą.

Dziewczyna ujawnia jednak co tak naprawdę czuje do kobiety, która próbuje bawić się w jej matkę. - Nienawidzę jej, rozumiesz! Od samego początku szpiegowała,tylko po to, żeby ci donieść na mnie, żeby coś na mnie znaleźć!

Reakcja Marka na słowa córki jest bardzo zdecydowana. Każe jej spakować swoje rzeczy i natychmiast jechać razem z nim do Grabiny.

Chcesz wiedzieć więcej? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze