"M jak miłość" odcinek 1021 - poniedziałek, 2.12.2013, o godz. 20.40 w TVP2
Bizneswoman Paulina Głowacka (Agnieszka Żulewska) zeznawała przeciwko mafii. Prokuratura mianowała ją świadkiem koronnym i zagwarantowała ochronę. Tomek Chodakowski (Andrzej Młynarczyk) i Maciek (Daniel Szczypa) zostali ochroniarzami Głowackiej.
Mężczyźni całe dnie spędzają w pobliżu Pauliny. To od nich zależy jej bezpieczeństwo. Nie mogą pozwolić sobie choćby na chwilę nieuwagi. Paulina widocznie znudzona jest taką sytuacją. W otoczeniu dwóch mężczyzn bez wątpienia czuje się bezpieczna. Jednak przeszkadzają jej oschłe relacje.
Przeczytaj: "M jak miłość". Kinga w ciąży odchodzi od Piotrka. Mąż oskarża ją o zdradę
Kobieta próbuje się zbliżyć do Tomka. Mężczyzna widocznie wpadł jej w oko. Paulina proponuje żeby przeszli na ty. Jednak dla Tomka to i tak za wiele. Jest profesjonalistą. A bliskie stosunki z szefową mogłyby mu zaszkodzić. Mężczyzna bierze pod uwagę również to, że towarzystwo Głowackiej sprowadza na niego niebezpieczeństwo. Porachunki z mafią to nie przelewki. Mężczyzna martwi się o rodzinę. Nie chce niepotrzebnych kłopotów. Czy słusznie? Co na to Paulina?
- Może to najlepszy moment żebyśmy przeszli na „ty”? – proponuje Paulina
- Nie wydaje mi się żeby to był dobry pomysł niech zostanie tak jak jest. – odpowiada stanowczo Tomek
- Jest pan profesjonalistą w każdym calu jakoś będę musiała przyjąć tego kosza…
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
