M jak MIŁOŚĆ. ŁUKASZ RZUCI ZUZĘ? Przyjaciółki Ala i Karolina wyleczą go z naiwności >>>
Zuza bez skrupułów okradła Wandę Budzyńską, ale to jeszcze nie wszystko na co ją stać. Dziewczyna Łukasza Wojciechowskiego jest w stanie posunąć się o wiele dalej. Dla egoistycznej Zuzy, który marzy, by dzięki Łukaszowi, jego matce i ojczymie przebić się do prawniczego świadka nie ma bowiem rzeczy niemożliwych.
W M jak MIŁOŚĆ odcinek 970 Budzyński zwalnia Zuzę z powodu kłopotów finansowych kancelarii. Zuza jest wściekła, ale nie daje tego po sobie poznać. Przecież po to spotyka się z Łukaszem, by mieć ułatwiony start w zawodzie prawnika.
M jak MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
Nieco później Zuza z Łukaszem odwiedzają w szpitalu Wandę Budzyńską. Matka Andrzeja trafiła do szpitala po tym jak zasłabła gdy dostała wyniki badań genetycznych Piotrusia. Budzyńska nie ma już żadnych wątpliwości, że Andrzej jest biologicznym ojcem syna Edyty.
W szpitalu Zuza podsłuchuje rozmowę Wandy i Edyty o Piotrusiu. Dowiaduje się z niej, że chłopiec jest nieślubnym synem Andrzeja. Podstępna Zuza postanawia wykorzystać sekret Budzyńskiej. Obiecuje, że zachowa dyskrecję, ale w zamian żąda jednak, by Budzyński przywrócił jej stanowisko.
Tymczasem Ala (Katarzyna Ptasińska) ostrzega Łukasza, że Zuza go wykorzystuje, jednak chłopak nie wierzy współlokatorce. Czy Łukasz dowie się jaka naprawdę jest Zuza i co ma sumieniu? Czy Budzyńska ugnie się pod szantażem dziewczyny przybranego wnuczka?
Chcesz wiedzieć więcej o serialu M jak MIŁOŚĆ? Polub nas na FACEBOOKU!