M jak MIŁOŚĆ odc. 964. ZUZA to ZŁODZIEJKA. Dziewczyna Łukasza KRADNIE PIENIĄDZE matce Andrzeja - ZDJĘCIA

Hubert ZDUNIAK w M jak MIŁOŚĆ. Syn Ostałowskiej przyznaje: POPROSIŁEM MAMĘ o ROLĘ w serialu >>>

Syn Marty Budzyńskiej (Dominika Ostałowska) i jej zmarłego męża Norberta (Mariusz Sabiniewicz) jest zapatrzony w Zuzę jak w obrazek i nie widzi tego, że dziewczyna to sprytna manipulantka, która przy każdej nadarzającej się okazji wykorzystuje naiwnego chłopaka.

W 963 odcinku M jak MIŁOŚĆ Łukasz i Zuza odwiedzają Wandę Budzyńską, jego przybraną babcię. Matka Andrzeja od razu wyczuwa, że Zuza nie jest tak słodka i niewinna jak się wszystkim wydaje. Budzyńska dostrzega, że pod anielską twarzą Zuzy kryje się wyrachowana dziewczyna. I nie myli się!

W M jak MIŁOŚĆ odc. 964 na prośbę Budzyńskiej Zuza zjawia się w jej domu, by uporządkować bibliotekę. Między książkami dziewczyna Łukasza znajduje ukryte banknoty i zabiera je ze sobą, chociaż matka Andrzeja także daje jej pieniądze za wykonaną pracę.

M jak MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>

Tymczasem Łukasz dowiaduje się od Ali (Katarzyna Ptasińska), że Zuza nie zapłaciła za mieszkanie, które wspólnie wynajęli. Po powrocie Zuza wmawia  ukochanemu, że zapomniała zapłacić za czynsz i pokazuje mu skradzione pieniądze. W rozmowie z Mikołajem, z którym zdradza Łukasza przyznaje jednak, że wydała pieniądze, które dostała od Łukasza.

Jakiś czas póżniej Budzyńska orientuje się, że zginęły jej pieniądze. W M jak MIŁOŚĆ odc. 965 (emisja w poniedziałek, 11.02.2013) Wanda domyśla się, że to Zuza ukradła pieniądze z biblioteczki. Wzywa ją do siebie na rozmowę, jednak dziewczyna nie przyznaje się do winy. Z ulgą przyjmuje informację, że komornik umorzył postępowanie w sprawie niezapłaconego czynszu za mieszkanie.

Czy kradzież Zuzy wyjdzie na jaw i Łukasz w końcu dowie sie, że Zuza jest złodziejką?