W 954 odcinku M JAK MIŁOŚĆ Maczeta wyjeżdża a Kasia przygotowuje dla Marcina romantyczną kolację. Gotuje pyszne dania, kupuje wino, zapala świece i ozdabia stół kwiatami. Marcin widząc starania współlokatorki parska śmiechem.
- No wiesz, Maczeta wyjechał, chata wolna i ty od razu chcesz mnie uwieść? Nieładnie… Ale zapomnij, będę bronił swojej cnoty jak niepodległości! Nie gniewaj się, ale kompletnie nie jestem w nastroju na taką… celebrę!
M JAK MIŁOŚĆ - więcej o serialu >>>
Kasia jest zdruzgotana reakcją młodego Chodakowskiego. Załamana i bliska łez, ucieka do swojego pokoju. Godzinę później Marcin cicho puka do jej drzwi.
KASIA z M jak MIŁOŚĆ nie ROZBIERZE się dla PLAYBOYA >>>
- Wiem, że sprawiłem ci przykrość. Ale zrobiłem to świadomie i z premedytacją... A wiesz, dlaczego?
- Nie i nie jestem ciekawa!
- I tak ci powiem. Nie jestem Maczetą, nie umiem czytać z kart, ale podstawowe rzeczy kumam... Na przykład to, że czujesz się samotna, opuszczona. Tylko widzisz, Kaśka... Jestem ostatnim facetem, u którego powinnaś szukać pocieszenia. Rozumiesz?
- Sugerujesz, że ja...? Musiałabym na głowę upaść!
- Trzymaj się z daleka ode mnie. Dla własnego dobra...
M JAK MIŁOŚĆ, odcinek 954 w poniedziałek, 17.12.2012, o godzinie 20:45 w TVP2.
KASIA i MARCIN - ich przyjaźń przerodzi się w miłość - ZDJĘCIA
W 956 odcinku M JAK MIŁOŚĆ Kasia dba o kondycję i w stroju gimnastycznym ćwiczy na macie. Marcin obserwuje dziewczynę i zauroczony jej urodą próbuje ją zagadać.
Czy Kasia wybaczy Marcinowi zlekceważoną kolację? Czy po tej wymianie zdań Kasia i Marcin będą razem?