Tak się zmieni Mateusz Mostowiak w nowym sezonie "M jak miłość" po wakacjach
Mateusz w "M jak miłość" po wakacjach nie będzie już taki sam, jak rok temu, gdy uciekł z Grabiny i od rodziny Mostowiaków, bo nie mógł przeboleć zdrady Lilki, porzucenia przez niewierną żonę! Rozłąka z bliskimi, nowe życie i ciężka praca na statku zahartują Mateusza, zrobią z niego prawdziwego twardziela. Wystarczy spojrzeć na pierwsze oficjalne zdjęcie Krystiana Domagały, które pojawiło się na profilu "M jak miłość" na Facebooku. Nie wygląda na nim jak naiwny, słaby facet, którego łatwo skrzywdzić, który płaszczy się przed niewierną Lilką, żeby dała mu jeszcze jedną szansę.
Nie przegap: M jak miłość. Poród Julii w nowym sezonie. Będzie tak blisko rozwiązania, a zamiast Budzyńskiego w szpitalu pojawi się Sylwia - WIDEO, ZDJĘCIA
W nowym sezonie "M jak miłość" Mateusz zapuści zarost, zmężnieje, zacznie bardziej eksponować mięśnie, które będą efektem harówki na statku podczas długiego rejsu do Afryki! Zaraz po powrocie do Mostowiaków wszyscy bliscy Mateusza zauważą zmiany jakie zaszły w jego wyglądzie i zachowaniu. Ostatni rok był niezłą szkołą życia dla ukochanego wnuka Barbary (Teresa Lipowska), który musiał się nauczyć jak być częścią załogi na kontenerowcu, jak dać z siebie wszystko w nowej pracy, a do tego poradzić sobie z cierpieniem po zdradzie Lilki.
Fani "M jak miłość", który zobaczyli pierwsze zdjęcie Mateusza w domu w Grabinie już z nowego sezonu serialu od razu spostrzegli, że młody Mostowiak już nie będzie tym samym chłopakiem co kiedyś. Wielu liczy na to, że przemiana jaka dokona się w Mateuszu oznacza, że na dłużej zostanie twardym facetem, odpornym na manipulacje niewiernej żony, kolejne kłamstwa Lilki, która w następnym odcinkach "M jak miłość" jesienią na pewno będzie chciała go odzyskać. Bo Lilka ujawni wreszcie jakie piekło przeżyła u boku bogatego kochanka Ethana (Paweł Roman).
Sprawdź też: M jak miłość. Przysięga sprzed lat połączy Magdę i Pawła. Zdradzona Budzyńska tylko u Zduńskiego znajdzie pocieszenie
Zdjęcie Krystiana Domagały z planu "M jak miłość" jako odmienionego Mateusza to dowód na to, że bohater, który w serialu jest od samego początku i nigdy nie przeszedł żadnej spektakularnej przemiany, teraz będzie zupełnie inną postacią. Pod zdjęciem od razu posypały się komentarze z życzeniami dla Mateusza, żeby w nowych odcinkach "M jak miłość" znów stał się częścią rodziny Mostowiaków i znalazł swoje szczęście.
"Niech znajdzie swoje miejsce i szczęście zasługuje na to ??"
"Jego postać jest od początku serialu. I tak niech pozostanie. Życzę również aby był szczęśliwy ale już raczej nie z Lilką, zrobiła to co zrobiła i nie zasługuje na Mateusza"
"Jaki ładny kawaler z niego wyrósł ?pewnie, niech wraca bo coraz to mniej tych Mostowiaków się robi...?"
"Dopiero co się urodził a już taki dorosły... Niech wróci ?" - piszą fani "M jak miłość" na oficjalnym profilu serialu na Facebooku.