Tak się skończy sezon "M jak miłość"! Kama oświadczy się Marcinowi
Zaręczyny Kamy i Marcina na koniec sezonu "M jak miłość" w ostatnim 1871 odcinku, którego emisja już we wtorek, 6.05.2025, wcale nie przesądzają, że do ślubu dojdzie. Bo już sama reakcja Chodakowskiego na oświadczyny ukochanej nie będzie wróżyła nic dobrego. Bo kiedy Kama uklęknie przed nim z pierścionkiem zaręczynowy, Marcin uzna to za żart. Ale szybko zmieni ton...
W finale sezonu "M jak miłość" w 1871 odcinku widzowie przekonają się, jak bardzo Marcinowi zrobi się żal Kamy, która zacznie płakać. Ostatecznie Chodakowski zgodzi się na zaręczyny i ślub. - Obiecuję każdego dnia, ze wszystkich sił będę się starał, żebyś była szczęśliwa - zapewni narzeczoną, jak podaje światseriali.interia.pl.
W ostatnim 1871 odcinku "M jak miłość" Kama zmusi Marcina, by zgodził się na ślub?
Po takich oświadczynach Kamy w ostatnim 1871 odcinku "M jak miłość" trudno będzie oprzeć się wrażeniu, że wymusiła na Marcinie magiczne "tak" i zgodę na ślub. Szczególnie, że to co potem usłyszy od ukochanego, nie zabrzmi wcale jak gwarancja, że Marcin się z nią ożeni, że naprawdę chce, by została jego żoną.
- Ale się ze mną nie ożenisz, prawda?
- To nie tak... Po prostu byłem już żonaty, wiesz, jak to się skończyło. Może dlatego nigdy nawet nie pomyślałem. Bałem się nazwać rzeczy po imieniu. Przyznać wprost, że bardzo cię kocham. Że już jesteśmy rodziną... I że chcę, z całego serca, bardzo chcę, żebyś została moją żoną... Daj mi ten pierścionek, głuptasie... I nie płacz, tusz ci się rozmaże. Patrz, pasuje idealnie - powie Marcin, ale bez przekonania.
Czy Kama i Marcin w "M jak miłość" wezmą ślub w nowym sezonie po wakacjach 2025?
Dopiero nowe odcinku "M jak miłość" kolejnego sezonu po wakacjach przyniosą odpowiedź na pytanie, czy będzie ślub Kamy i Marcina. Na planie serialu powstają kolejne ich sceny razem, ale trudno już teraz przewidywać jak dalej potoczy się wątek tej pary. Szczególnie, że Marcinowi nie jest obojętna była żona Iza (Adriana Kalska), która padła ofiarą psychola Radka (Philippe Tłokiński).
Co Mikołaj Roznerski powiedział o ślubie Kamy i Marcina w "M jak miłość"?
Mikołaj Roznerski w ostatnich "Kulisach serialu M jak miłość" sugerował, że ślub Kamy i Marcina może nie dojść do skutku. Jeżeli oczywiście ukochana nadal będzie tak naciskać na Chodakowskiego. Chociaż Marcin kocha Kamę właśnie za ten jej upór i dążenie do celu bez względu na wszystko, to do ślubu przecież nie może go zmusić.
- Marcin sobie zdaję sprawę z tego, że Kamie zależy na tym, żeby Marcin się oświadczył. Myślę, że to nie jest tak, że on nie chce. On też się boi, bo już raz się sparzył i instytucja małżeństwa jakby go przerosła. Myślę, że potrzebuje po prostu czasu, żeby zdobyć się na odwagę...