"M jak miłość" po wakacjach 2022. Marysia postawi tamę oszustwom Nieśpielaka!
Marysia w nowych odcinkach "M jak miłość" będzie miała dość umizgów Nieśpielaka i jasno się z nim rozmówi.. Okazuje się, że manipulant będzie mocno zawiedziony! Nieśpielak tyle miesięcy uwodził, czarował i zwodził, ale w finale dostanie od zony Artura kosza, za to nie dostanie tego, na czym zależało mu najbardziej!
W jednym z nowych odcinków "M jak miłość" Marysia da się wyciągnąć Nieśpielakowi na spacer. A to będzie dla niego koniec szczęśliwych chwil i nadziei.
Monotematyczny Nieśpielak w "M jak miłość"
- Dziękuję, że dałaś się wyciągnąć na chwilę z pracy... Doceniam twoją cierpliwość i to, że nadal chcesz się ze mną spotykać, zwłaszcza, że ostatnio jestem taki... monotematyczny... - Nieśpielak w "M jak miłość" prawie zaślini się z rozkoszy.
- Rzeczywiście, mam wrażenie, że ten projekt wszystko zdominował, całe twoje życie... - Marysia przejdzie do tematu terenów pod klinikę.
- To prawda. Tak, ta inwestycja jest dla mnie bardzo ważna i to pod różnymi względami
- Dlatego cały czas tak nalegasz na kupno mojej działki? Mimo, że już kilka razy powiedziałam, że nie jest na sprzedaż? - prosto z mostu zapyta Rogowska.
- W biznesie wszystko jest na sprzedaż, to tylko kwestia ceny. A ja mogę ci zagwarantować naprawdę korzystną ofertę... wielokrotnie przekraczającą wartość tej działki. W interesach trzeba kierować się nie emocjami, a obiektywną oceną sytuacji... - Nieśpielak już przestanie udawać przed Marysią uwodziciela.
- Przykro mi, ale - nie. I to jest moja ostateczna decyzja - ogłosi ostatecznie Marysia w "M jak miłość".
Kiedy wściekły Nieśpielak w "M jak miłość" zacznie dopytywać się o przyczyny decyzji Marysi, ona mu to pokaże. Kiedy znajda się w sadzie Lucjana, Rogowska nie da mu nawet dojść do głosu.
Marysia w "M jak miłość" pokaże Nieśpielakowi gdzie jest miejsce!
- Najstarszą część tego sadu posadził jeszcze mój dziadek Teodor... Ojciec mojego taty, Lucjana... Pewnie wiesz, że większość miejscowych sadowników przeszła na ekologiczne uprawy i dzięki temu w ogóle utrzymali się na rynku? Ta cała wasza inwestycja będzie prawie dwa razy większa niż zakładał pierwotny projekt. Wiem, że chcecie wejść w otulinę parku krajobrazowego, wycinać drzewa, likwidować sady... Moja działka dzieli wykupione przez was tereny i dlatego jej nie sprzedam - oświadczy Marysia i zapyta za chwilę złośliwie:
- Za żadne pieniądze nie przyłożę ręki do takiej dewastacji. Dla mnie to obiektywna ocena sytuacji... A jak ty uważasz?