"M jak miłość" odcinek 1597 po wakacjach 2021 we wrześniu w TVP2
Co się stanie z Mateuszem w "M jak miłość" po wakacjach 2021? Czy młody Mostowiak, który po zdradzie Lilki (Monika Mielnicka) i porzuceni przez żonę wyjechał z nieznane, zrywając kontakt z rodziną wreszcie się odnajdzie? To już pewne, że w nowym sezonie "M jak miłość" Mateusz zostanie uznany za zaginionego. Policja, która rozpocznie poszukiwania na prośbę całej rodziny Mostowiaków nie ustali zbyt wielu faktów. Tyle tylko, że w "M jak miłość" będzie od początku wiadomo, że Mateusz pojechał do Gdyni z tajemniczym kierowcą tira, tam wziął szybką pożyczkę i przepadł jak kamień w wodę. Dla Barbary, która jeszcze nie otrząsnęła się po zaginięciu córki Małgosi (Joanna Koroniewska) to będzie bolesny cios prosto w serce.
Nie przegap: M jak miłość. To ona będzie winna tragedii u Mostowiaków. Matka Lilki nigdy sobie nie wybaczy, że tak wychowała córkę
Ale w "M jak miłość" po wakacyjnej przerwie w poszukiwania Mateusza włączą się detektywi, Marcin i Jakub Karski (Krzysztof Kwiatkowski). Barbara niemal będzie błagać Chodakowskiego, żeby odnalazł jej wnuka, a on przyjmie zlecenie od seniorki, która jest dla niego jak prawdziwa babcia. Jak podaje "Świat Seriali" w 1597 odcinku "M jak miłość" na jaw wyjdą pierwsze wyniki śledztwa Marcina, który tak jak policja wpadnie na trop Mateusza aż w Gdyni. Sprawdzi wszystko dokładnie i będzie niemal pewny, że Mostowiak wypłynął w morze i dlatego nie zostawił po sobie żadnego śladu.
W 1597 odcinku "M jak miłość" żeby uspokoić Barbarę, a jednocześnie przekazać jej wstrząsające wieści o wnuku, Marcin osobiście pojedzie do Grabiny. Choć Jakub upomni wspólnika, że na razie opierają się tylko na poszlakach, Chodakowski nie będzie mógł zawieść ukochanej cioci, która w napięciu będzie czekała na jakiekolwiek wiadomości o Mateuszu.
Sprawdź też: M jak miłość. Sensacyjne odkrycie policji o Mateuszu. Wiemy dlaczego zginął! Tylko Barbara w to nie uwierzy
Ustalenia Marcina w 1597 odcinku "M jak miłość" poruszą Barbarę do tego stopnia, że z trudem złapie oddech. Z przejęciem będzie słuchała o tym, że jej wnuk bardzo się stara, by nikt go nie znalazł. A może nawet Mateusz już nie żyje!
- Telefon Mateusza ostatni raz zalogował się do sieci trzy tygodnie temu, w Gdyni... Od tamtej pory cisza. Mateusz wyłączył telefon i przestał go używać. Myśleliśmy, że może wypłynął z Gdyni promem do Szwecji, sprawdzaliśmy listy pasażerów... Ale nie znaleźliśmy go. Może popłynął gdzie indziej albo zmienił numer - wyjaśni spokojnie Chodakowski. Ale dla Barbary w 1597 odcinku "M jak miłość" stanie się jasne, że równie dobrze z Mateuszowi przytrafiło się coś złego. Nie będzie miała pojęcia gdzie popłynął jej wnuk, ani też dlaczego się nie niej nie odzywa.
Marcin w 1597 odcinku "M jak miłość" doda, że jeśli Mostowiak jest na morzu, to może nie mieć zasięgu i dlatego nie kontaktuje się z babcią, ani z nikim z rodziny. Barbarę zaczną jednak ogarniać czarne myśli, że Mateusz nie żyje, że popełnił samobójstwo przez Lilkę.
- On tak kochał Lilkę... A co, jeśli zrobił jakąś głupotę? Pogubił się tak, że... Biedny chłopak...- seniorka rodu w nowym sezonie "M jak miłość" ani przez chwilę nie będzie mogła przestać myśleć o wnuku. I długo nie dowie się co się stało z Mateuszem.