"M jak miłość". Irek rzuca Mirkę. Nie wybaczy jej, że wskoczyła Robertowi do łóżka

"M jak miłość" odcinek 1012 w poniedziałek, 28.10.2013, o godz. 20:40 w TVP2

Kiedy Mirka (Andżelika Piechowiak) i Kinga (Katarzyna Cichopek) dowiadują się, że ich program poprowadzi dziennikarka, o której nigdy nawet nie słyszały, są załamane. - To jest twoja i moja audycja, nasze pomysły i pytania... Ale zadaje je jakaś wytapetowana laska! Dzwonię do tego gnojka! - Mirka wybucha gniewem.

Wkrótce na Deszczową zagląda Robert Lubiński (Tomasz Borkowski). Kwiatkowska postanawia skorzystać z jego pomocy. - Masz samochód na chodzie? To opowiemy ci po drodze! Zbieraj się, Kinga, jedziemy. Takie rzeczy trzeba załatwiać od razu!

Naczelny wyśmiewa jednak pretensje swoich pracownic. - Dziewczyny, nie dramatyzujcie... Jesteście bystre, zdolne, na pewno sobie poradzicie!

Przeczytaj koniecznie: "M jak miłość". Wieczorek nic nie wie o odejściu Dominiki Ostałowskiej z "M jak miłość"

Przyjaciółki szukają pocieszenia u Piotrka (Marcin Mroczek), ale on nie może niczego im zaoferować. Tymczasem Lubiński, który odwiedził kancelarię w swojej rodzinnej sprawie, zaprasza dziewczyny do baru.

Podpita Mirka zaczyna uwodzić Roberta. Siada tuż przy Lubińskim i skutecznie odgradza "amanta" od Kingi: - Ej, ej, ja tu robię za przyzwoitkę... Posuńcie się trochę!

Wkrótce w lokalu pojawi się Irek (Maciej Jachowski). - O, mój prawie mężuś, kochany... Witaj, słoneczko! Mirka pośle ukochanemu beztroski uśmiech... A Podleśny będzie w szoku: - No nie żartuj... Piłaś?! I jak my teraz pojedziemy do lekarza? Zapomniałaś, że mamy wizytę?!
- O cholera, na śmierć zapomniałam...
- Co się z tobą dzieje? Jak ty mnie traktujesz, nas jak traktujesz? Czy ty w ogóle chcesz tego dziecka?! Dobra, wracamy do domu!

Sprawdź: "M jak miłość". Piotrek Zduński pobity przez Roberta Lubińskiego. Sąsiad odbierze mu Kingę?

Mirka nie zamierza jednak kończyć wieczoru. Po powrocie do stolika jest gotowa na dalszą zabawę, ale okazuje się, że jej towarzysze już wyszli. Kwiatkowska przekonana, że "impreza" przeniosła się do willi Roberta, jedzie na Deszczową.

- Cześć! Naprawdę myślicie, że można się mnie tak łatwo pozbyć? Macie jakieś prywatne after party?

Wykorzystując fakt, że została z Lubińskim sama postanawia go uwieść. - Nie ściemniaj, wiem, że Kinga ci się podoba... - Nie chcę o tym rozmawiać. Ty mi się podobasz. - O, i niespodzianka! Ale wiesz? Z wzajemnością...

W ramionach Lubińskiego, Mirka zapomina o całym świecie. Tymczasem w domu czeka na nią Irek.

Zobacz: Co nowego w "M jak miłość" - WSZYSTKIE SZCZEGÓŁY

W 1013 odcinku "M jak miłość" (emisja we wtorek, 29.10.2013) po kolejnej kłótni z Mirką Irek wprowadza się na Deszczową. Kinga stara się dowiedzieć od Podleśnego, dlaczego rzucił Kwiatkowską.

- Ta kłótnia z Mirką to coś poważnego czy znowu jakaś histeria naszej Mireczki?
- O szczegóły spytaj swoją przyjaciółkę... albo swojego sąsiada.
- Co?
- Dobrze słyszałaś.
- Ale że oni?
- Całowali się. No i gdyby nie wywalił jej z domu, nie wiadomo jakby się to skończyło...

Wygląda na to, że tym razem Irek tak łatwo nie wybaczy Mirce. Wieczorem Podleśny wyznaje Kindze, że nie chce budować czegoś z kimś, kto tak lekko wszystko traktuje. Pocałunek z Lubińskim przekreślił ich związek?

Chcesz wiedzieć więcej o serialu "M jak miłość"? Polub nas na Facebooku!