"M jak miłość" nowe odcinki w poniedziałki i we wtorki, o godz. 20.50 w TVP2
Decyzja o odejściu podjęta przez Piotra Nerlewskiego z serialu "M jak miłość" najwyraźniej będzie miała duży wpływ na rozwój fabuły serialu. Po wielu przejściach Natalka i Franek w końcu mieli wziąć upragniony ślub, uwolnić się na zawsze od Justyny (Olga Kalicka), a nawet była mowa o spłodzeniu syna... A tu nagle Zarzyckiemu miesza się w głowie i całuje byłą narzeczoną! Czyżby produkcja "M jak miłość" nie miała innego pomysłu na wycofanie postaci Franka z serialu?
Widzowie zdecydowanie nie są zadowoleni:
Jasna cholera! Myślałam, że Franek kocha Natalię, a tu....
A niech jedzie w te Bieszczady. (...) Z lubianego leśniczego stał się najbardziej irytującą postacią.
I następna para została rozdzielona. Wiecznie dajecie jedno i to samo: dramaty, zdrady i rozstania. Parę Natalię i Franka bardzo lubię, razem z Hanią tworzą wspaniałą rodzinę. Wiadomo, aktor Piotr Nerlewski odszedł z serialu, ale mógłby go zagrać inny aktor.
Nie moge tego zrozumieć. Pokazana prawdziwa miłość, pomimo wszystkiego, pomimo ciąży oraz innych konfliktów z siostrą, Franek był ideałem w oczach wszystkich, a tu nagle zrozumie, że kocha inna. (...)
Franka powinien zastąpić inny aktor!!! Ile można oglądać zdrad, kłamstw, rozstań...
Czy istnieje szansa, że postać Franka zostanie, ale z inną twarzą?
Polecamy: M jak miłość, odcinek 1328: Ala wpędzi Pawła w problem alkoholowy
Zobacz: M jak miłość, odcinek 1323: Marysia znajdzie nową miłość
Czytaj też: M jak miłość, odcinek 1326: Julka i Karski na randce
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!
