Jak będzie wyglądało życie Doroty i Bartka w nowym sezonie "M jak miłość"?
Na planie "M jak miłość" powstają cały czas kolejne odcinki, które w TVP pojawia się dopiero od września, czyli po wakacyjnej przerwie. I wydaje się, że Dorota i Bartek wyczerpią już limit nieszczęść, jakie spadły na nich w minionym sezonie. Chociaż choroba Doroty, która nie została w pełni wyleczona, bo rak mózgu jest obecnie w reemisji, wciąż będzie kładła się cieniem na przyszłości zakochanych, to nie zabraknie pięknych chwil z ich udziałem.
Powrót Doroty i Bartka do Grabiny w 1870 odcinku "M jak miłość", radosna nowina, jaką przekazali przyjaciołom i babci Barbarze (Teresa Lipowska), stały się jasnym sygnałem, że najgorsze już za nimi. Obiecali sobie przecież, że już zawsze będą ze sobą szczerzy, że Dorota nigdy więcej nie ucieknie od Bartka, będzie mówiła mu całą prawdę o swojej chorobie. Początek nowego etapu wspólnego życia Doroty i Bartka zakłócił tylko jeden szczegół, który może być istotny w kolejnych odcinkach jesienią.
Ulubiona para z "M jak miłość" prywatnie. Tak dogadują się Iwona Rejzner i Arkadiusz Smoleński na planie
Z relacji zza kulis "M jak miłość" wynika, że Iwona Rejzner i Arkadiusz Smoleński długo czekali na wspólne sceny. Ekranowi Dorota i Bartek wreszcie mogą się w pełni cieszyć swoją miłością.
Bo to że kochają się jako para z serialu to jedno, ale aktorom nie udałoby im się tak wiarygodnie pokazać uczuć, gdyby prywatnie między nimi nie było chemii. I widać ją wyraźnie w ich wspólnych filmikach, którymi chętnie dzielą się na Instagramie.
- Właśnie o tym trzeba powiedzieć, że świetnie ci się gra z żoną serialową, że nie zamieniłbyś jej na żadną inną, że trafiłeś najlepiej na świecie! - zażartowała Iwona Rejzner