"M jak miłość" od lat jest hitem telewizji! To jednak nie oznacza, że z roku na rok coraz więcej Polaków śledzi losy rodziny Mostowiaków i innych bohaterów serialu. Wręcz przeciwnie. Z danych, które opublikował portal wirtualnemedia.pl wynika, że zakończony 29 maja sezon "M jak miłość" zaliczył spadek oglądalności.
Średnia widownia "M jak miłość" w okresie od 28 sierpnia 2017 roku do 29 maja 2018 roku wyniosła 5,77 mln osób. To o 100 tysięcy mniej niż przed rokiem. Produkcja zanotowała spadek oglądalności względem poprzedniego sezonu, ale wzrosły jej wpływy reklamowe. Podczas emisji 71 premierowych odcinków "M jak miłość" reklamy przyniosły TVP zyski sięgające blisko 98 milionów złotych. Rok wcześniej były one zdecydowanie niższe, mimo że sezon "M jak miłość" liczył o 4 odcinki wiecej - wyniosły 79 milionów.
Ponad 10 lat temu "M jak miłość" gromadziło przed telewizorami nawet 12 mln widzów. Trzeba jednak zwrócić uwagę na fakt, że wielu fanów "M jak miłość" ogląda odcinki w internecie na platformie vod.tvp.pl.
Najchętniej oglądany odcinek "M jak miłość", numer 1347, wyemitowano 30.01.2018. Przed telewizorami zgromadził on 6,4 mln widzów. To w tym odcinku "M jak miłość" nastąpiło bolesne pożegnanie Pawła Zduńskiego (Rafał Mroczek) z niewierną żoną Alą (Olga Frycz) i córką Basią (Gabriela Raczyńska).