Andrzej i Julia z "M jak miłość" spotkają się w sądzie? Powtórzy badania DNA dziecka
W "M jak miłość" nastał bardzo zły czas dla Magdy i Andrzeja Budzyńskich. Prawnik na konferencji we Wrocławiu zdecydowanie za dużo wypił w towarzystwie pięknej Julii i wylądował u niej w łóżku. Konsekwencje są opłakane - Malicka szybko ogłosiła, że jest z w ciąży i w 1673 odcinku "M jak miłość" przedstawiła mu nawet badania DNA, które rzekomo to potwierdzają. Tylko dlaczego nikt nie wierzy, że to jego dziecko?
Andrzej nie pamięta, by przespał się z Julią
Jedyną osobą w "M jak miłość", która ma wątpliwości jest sam Andrzej, a to dlatego, że z nocy we Wrocławiu praktycznie niewiele pamięta. Twarde fakty są takie, że Budzyński w 1654 odcinku "M jak miłość" obudził się następnego dnia rano w łóżku z nagą Malicką. Ale czy w stanie totalnego upojenia alkoholowego był w stanie zrobić cokolwiek więcej, niż zasnąć?
- Andrzej zażąda w sądzie zrobienia nowych badań DNA! - piszą fani na Facebook-u i Instagramie.
- Niedługo pojawi się mąż Julii i będzie chciał udowodnić, że to jego dziecko. I Andrzej mu w tym pomoże!
- Do niczego nie doszło a cała ta sytuacja z ciąża to jej wymysł, że to Andrzej jest ojcem dziecka!
- Andrzej jej nie zdradził to ona to ukartowała że z nią spał jest niewinny na pewno!
Kiedy w "M jak miłość" w Budzyńskim obudzi się prawnik i powtórzy badania DNA?
Pozostaje pytanie kiedy Andrzej w "M jak miłość" przypomni sobie, że jest wyśmienitym prawnikiem. Gdyby jego klient miał podobne problemy wiedziałby co robić. Powtórzenie badań DNA przed sądem faktycznie byłoby pierwszym krokiem na drodze do prawdy. A tak, jeszcze przez kilka tygodni Julia będzie wmawiała Budzyńskiemu, że jest z nim w ciąży, że dziecko, którego się spodziewa jest jego.