Iza z "M jak miłość" nadal ważną częścią rodziny Chodakowskich! Nawet Aleksandra broni byłej żony Marcina
Adriana Kalska jako Iza w "M jak miłość" w lubianej bohaterki stała się znienawidzoną postacią, która działa na nerwy wielu widzów. I to za każdym razem, gdy się pojawia na ekranie. Scenarzyści serialu tak pokierowali wątkiem Izy, że po zdradzie Marcina, odejściu do Radka i rozwodzie Chodakowskich stała się kobietą, która sama nie wie czego chce od życia. Niechęć do Izy wywołują zwłaszcza sceny, w których z zazdrości o Marcina i Kamę robi byłemu mężowi pretensje, że w jego życiu tak ważne miejsce zajęła tancerka erotyczna. Z trudem panuje nad sobą na najmniejszą nawet wzmiankę o Kamie.
Ślub Izy i Radka już w 1782 odcinku "M jak miłość" znów zejdzie na dalszy plan, bo Chodakowska wścieknie się na wieść, że Marcin będzie miał dziecko z Kamą! Zarzuci byłemu mężowi, że nie myśli o ich dzieciach, jak Szymek (Staś Szczypiński) i Maja (Laura Jankowska) przyjmą nowe rodzeństwo w rodzinie. Przecież z jej ślubem z Radkiem nadal nie mogą się pogodzić. Ale przez Izę będzie przemawiała tylko zazdrość, że dziecko połączy Marcina z Kamą już na zawsze.
Wiadomo już, że ciąża Kamy w 1782 odcinku "M jak miłość" okaże się fałszywym alarmem, że Chodakowski nie zostanie trzeci raz ojcem. Jednak to wcale nie oznacza, że związek z Kamą się skończy. Wręcz przeciwnie! Nic dziwnego, że Iza tego nie zniesie! I po swojej stronie będzie miała Aleksandrę, która także potępi nową dziewczynę Marcina.
Była teściowa Izy w 1784 odcinku "M jak miłość" da Chodakowskiemu jasno do zrozumienia, że Kama nie jest dla niego odpowiednią kobietą, że nie nadaje się na macochę dla jej wnuków. Na planie serialu właśnie powstają odcinki z udziałem Izy i Aleksandry, które mogą przynieść kolejny zwrot w ich chłodnych relacjach. Co prawda matka Marcina znienawidziła Izę za rozbicie cudownej rodziny, ale jeszcze nie wszystko stracone. Przecież Iza zawsze będzie matką Szymka i Mai!
"W rodzinie Chodakowski różnie się układa, ale mama to mama❤️❤️❤️ dla dzieci najważniejsza osoba na świecie❤️👍🎬" - napisała tajemniczo Pieczyńska na swoim profilu na Instagramie. Na co internauci od razu zareagowali w komentarzach pod tym postem.
"Aleksandra chyba jest #teamiza 😆"
"Bardzo lubię Adę, ale to co zrobili z jej postacią to już przekracza wszelkie granice".